"Miałam dziwny niepokój". Sandra Kubicka cała we łzach przekazała wieści o ciąży

Sandra Kubicka i Baron ogłosili zaręczyny

Gwiazdorski duet zaczął spotykać się w 2021 roku i szybko zyskał sympatię internautów. Chętnie dzielili się prywatnymi kadrami w mediach społecznościowych, a w pewnym momencie oboje zaczęli nawet współpracować z Telewizją Polską. Łączenie życia prywatnego z zawodowym tylko wzmocniło ich relację.

Radosnymi wiadomościami o zaręczynach podzielili się w mediach społecznościowych w grudniu 2023 roku . Na krótkim nagraniu widzimy, jak Baron klęka przed ukochaną i wręcza jej ogromny pierścionek zaręczynowy.

Powiedziała "tak" - przekazali.

Szybko okazało się, że Sandra Kubicka ma więcej powodów do radości. W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia podzieliła się z internautami zdjęciami zaokrąglonego brzuszka. Duet czeka na narodziny dziecka.

Sandra Kubicka i Baron będą mieli dziecko

Informacja o ciąży gwiazdy wywołała morze emocji i gratulacji. Sama Sandra Kubicka nazwała synka "dzieckiem-cudem", przyznając, że macierzyństwo było jej ogromnym marzeniem. Niestety z powodu choroby długo nie mogła go spełnić.

Wyszłam z gabinetu lekarskiego zapłakana, bo lekarz spytał, czy chcę mieć dzieci. Odpowiedziałam, że tak i zapytałam, dlaczego pyta. Usłyszałam, że PCOS wiąże się z niepłodnością i brakiem owulacji. Wybuchłam i zaczęłam płakać, że nigdy nie będę mamą - mówiła w rozmowie z portalem eDziecko.pl.

W pewnym momencie Sandra Kubicka myślała nawet o zajściu w ciążę przy metodzie in vitro. Ostatecznie jednak wraz z Baronem oczekuje wymarzonego syna. W mediach społecznościowych co rusz dzieli się z internautami swoją podróżą do porodu.

Sandra Kubicka u lekarza. Co powiedziała o ciąży?

Fani gwiazdorskiego duetu są bardzo zaangażowani w ich drogę do rodzicielstwa i chętnie obserwują kolejne posty związane z ciążą. Sandra Kubicka udostępniła nagranie z gabinetu lekarskiego, gdzie wraz z Baronem mogła zobaczyć i usłyszeć swojego syna.

W pewnym momencie pokój wypełnił dźwięk bicia serca dziecka, który momentalnie spowodował morze łez u przyszłej mamy. Narzeczeni dowiedzieli się również co nieco o charakterze synka. Okazuje się, że chłopiec już w brzuszku swojej mamy jest bardzo charakterny. Przyszła mama uspokoiła się też po wizycie u ginekologa. Ostatni czuła bowiem niewytłumaczalny niepokój.

Ostatnio miałam w sobie jakiś dziwny niepokój ale to mnie bardzo uspokoiło. Synek zdrowy ale nie chciał dziś zdjęć. Gdy tata zaczął nagrywać pokazywał nam głównie pupę albo zakrywał dłońmi twarz. Charakterek po Lunie oczywiście bo przecież nie po mamusi… - zażartowała.

Internauci ciągle przesyłają przyszłym rodzicom mnóstwo wsparcia i życzeń. Wierzą, że świetnie sprawdzą się w nowych rolach.

Źródło: eDziecko.pl