Mija 6 lat od śmierci Witolda Pyrkosza. W sieci pojawiło się archiwalne zdjęcie
Witold Pyrkosz odszedł sześć lat temu, jednak widzowie TVP nadal kojarzą go z udziału w popularnych produkcjach. Jeden z aktorów "M jak miłość" podzielił się z internautami wspomnieniem o artyście.
W serialu obyczajowym TVP wcielił się w rolę seniora rodu Mostowiaków, Lucjana Mostowiaka. Przez prawie 20 lat był ulubieńcem widzów oraz pozostałych aktorów. Po śmierci obsada nadal wspomina wspólną pracę.
Aktor "M jak miłość" wspomina Witolda Pyrkosza
Na planie serialu przez ponad dwie dekady przewijało się mnóstwo gwiazd show-biznesu. Wśród nich był również Franciszek Przybylski, który wcielał się w rolę Łukasza. Jako zaledwie siedmiolatek mógł obserwować bardziej doświadczonych artystów, w tym Witolda Pyrkosza.
Choć aktor już dawno zakończył współpracę z serialem, niedawno udostępnił w mediach społecznościowych kadr ze wspólnej sceny z nieżyjącym artystą. Nadal wspomina czas spędzony z seniorem.
— Ja nie pamiętam tego w ogóle, tych wątków/tych sen, ale myśl o tym, że coś takiego z panem Witkiem grałem, jakoś mnie wzrusza — napisał Franciszek Przybylski.
To już sześć lat od śmierci artysty
Aktor do końca życia pozostawał aktywny zawodowo, a jeszcze niedługo przed śmiercią mogliśmy oglądać jego występy w "M jak miłość". Zmarł 22 kwietnia 2017 roku na wskutek udaru mózgu w wyniku komplikacji po zapaleniu płuc.
Dla członków obsady i widzów była to ogromna tragedia. Został pochowany na cmentarzu w Górze Kalwarii, gdzie spędził ostatnie lata swojego życia. Opuścił ukochaną żonę oraz dwójkę dzieci.
Obsada nadal ciepło o nim mówi
Choć od śmierci Witolda Pyrkosza minęło już kilka lat, obsada serialu "M jak miłość" nadal chętnie wspomina wspólną współpracę. Jedną z bardziej przywiązanych osób do aktora była Teresa Lipowska, która w produkcji TVP wcielała się w jego żonę.
W porannym "Pytaniu na śniadaniu" wraz z Katarzyną Cichopek miło wspominała nieżyjącego artystę. Dla obu aktorek odejście seniora było wielką tragedią.
Zobacz zdjęcia: