Czy nowa kolekcja Moschino jest plagiatem? Edda Gimnes pozywa włoską markę

[ngg_images source=”galleries” container_ids=”124″ display_type=”photocrati-nextgen_basic_imagebrowser” ajax_pagination=”1″ order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”500″]
Moschino dopuściło się plagiatu? Włoska marka pokazała wczoraj nową kolekcję, w której wszystkie kreacje pokryte były specyficznymi bazgrołami — jakby namalowanymi flamastrem. Motyw bazgrołów był łudząco podobny do projektów pewnej młodej projektantki. Czy Moschino dopuściło się kolejnego plagiatu?
Pokaz najnowszej kolekcji Moschino był wielkim wydarzeniem, a na wybiegu można było zobaczyć m.in. Gigi i Bellę Hadid czy Kendal Jenner. Następnego dnia młoda projektantka z Norwegii opublikowała zdjęcie z pokazu włoskiej marki i publicznie oskarżyła włoską markę o plagiat.
Moschino ukradło projekty Eddy Gimnes?
Edda Gimnes wcześnie rano opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie z pokazu nowej kolekcji włoskiej markii zestawiła ze swoimi wcześniejszymi projektami. Podobieństwo było oczywiste. Młoda projektantka nie ukrywała swojego zawodu i pod zdjęciem napisała bardzo długi komentarz:
– Obudziłam się bardzo zawiedziona, a na skrzynce mailowej czekało na mnie kilkadziesiąt wiadomości od osób, które wczoraj widziało pokaz nowej kolekcji Moschino.
– Zeszłego roku w listopadzie spotkałam się w Nowym Jorku z osobą pracującą dla Moschino i pokazałam mu wszystkie moje projekty z bazgrołami. Oglądając wczoraj pokaz nowej kolekcji tej marki bardzo mnie zasmuciło. Czuję się okropnie wiedząc, że ktoś świadomie użył moich dwóch projektów – SS16 i SS17 jako wzorów do stworzenia kolekcji i nie wspomniał o mnie ani słowem. – Żaliła się projektantka.
– Młodych projektantów można łatwo wykorzystać, ale ja na to nie pozwolę. Popatrzcie na zdjęcia z wczorajszego pokazu Moschino i porównajcie je z moimi projektami. Zdecydujcie po której stronie leży prawda. – Zakończyła roztrzęsiona Gimnes.
Czy Edda Gimnes ma rację i Moschino faktycznie dopuściło się jawnego plagiatu? Młoda norweska projektantka narobiła bardzo dużo szumu w mediach społecznościowych swoim wpisem o plagiacie. Projektant Moschino, Jeremy Scott był już poprzednio oskarżany o plagiat kopiując grafiki artysty Jimbo Phillipsa bez jego zgody w 2013 roku.
Jeremy Scott wystosował oświadczenie w sprawie rzekomego plagiatu mówiąc m.in. że inspiracją dla kolekcji Moschino były stare projekty tej marki. Scott pokazał w serii InstaStories projekty sprzed kilku lat, które miały stanowić bezpośrednią inspirację dla nowej kolekcji.
Duże i znane marki notorycznie dopuszczają się plagiatów i kradną pomysły mało znanych projektantów. Bardzo rzadko młody projektant decyduje się wystąpić przeciwko dużemu domowi mody czy znanemu koledze po fachu.
A wy co myślicie? Czy włoska marka faktycznie dopuściło się plagiatu i ukradło projekty Eddy Gimnes? Czy projektantka powinna pozwać znaną markę?
ZOBACZ TEŻ:
- Paleta do makijażu – sprawdź, które kolory królują tego lata
- Kurtka jeansowa, czyli ponadczasowy element w twojej garderobie
- Znaki zodiaku: Jak najlepiej dobrać partnera? [ZDJĘCIA]
źródło: fashionista.com, smh.com, trendingallday.com hypebae.com











