Nagłe pożegnanie w "Pytaniu na śniadanie". Zwrócono się bezpośrednio do widzów. "Ściskam i do zobaczenia"
Mimo nieustannych zmian w TVP widzowie nadal mogą rozpocząć dzień od wydania "Pytanie na śniadanie". W piątkowy poranek zostali przywitani przez Małgorzatę Tomaszewską i Aleksandra Sikorę. W jednym z segmentów nieoczekiwanie zwrócono się do widzów. Dziennikarka znika z programu. Żegnając się, nie kryła wzruszenia.
W TVP nieustanne zmiany. Co dalej z "Pytanie na śniadanie"?
Od kilku dni na naszych oczach powstaje zupełnie nowa publiczna telewizja. W perspektywie zmian wydawałoby się, że protest polityków PIS ws. "niezależnych mediów" był dość dawno. W rzeczywistości w zaledwie dwie doby TVP przeszła zupełną odnowę.
Po utracie sygnału TVP Info i zawieszeniu serwisów informacyjnych, widzowie pierwszego kanału mieli już okazję zapoznać się z nową formułą "Wiadomości". Marek Czyż w programie pod nazwą "19:30" przywitał widzów, a także zachęcił do oceny zmian. Tej nie brakowało w mediach społecznościowych.
Nie cichną głosy, że nowa władza ma wziąć pod lupę także rozrywkowe tytuły stacji. Jak z taką perspektywą radzą sobie gwiazdy "Pytania na śniadanie"? Mimo nerwowej atmosfery w TVP2 pojawiają się kolejne wydania śniadaniówki.
Marek Czyż nowym szefem "Wiadomości". Kim jest jego córka? Zuzanna Czyż od lat pracuje w TVP Tak wyglądało "Pnś" po rewolucji w TVP. Tomaszewska i Sikora już na starcie nie mieli łatwoZmiany dosięgnęły "Pytanie na śniadanie"? Nieoczekiwanie zwrócono się do widzów
Wbrew pozorom poranny program Telewizji Polskiej doskonale sobie radzi. Prowadzący od wtorku nie skomentowali wprost dynamicznej sytuacji w siedzibie stacji. Zamiast tego serwują widzom wydania pełne uśmiechu i profesjonalizmu. Choć i w ich szeregach doszło do nieoczekiwanych zwolnień.
W piątkowym "Pytaniu na śniadanie" pojawiła się Małgorzata Tomaszewska wraz z Aleksandrem Sikorą. Duet zajął się dyżurami od momentu powołania nowego rządu TVP. Tym razem nie brakowało tematów związanych ze zbliżającymi się świętami.
W pewnym momencie gwiazda śniadaniówki zwróciła się do widzów. W emocjach złożyła im bożonarodzeniowe życzenia, by następnie powiedzieć o przerwie od programu. Okazuje się, że długo nie zobaczymy jej na ekranach.
Prezenterka żegna się z widzami "Pytania na śniadanie". Nie zabrakło wzruszeń
Jednym z segmentów śniadaniówki jest aktualna prognoza pogody. Tym razem nowinkami atmosferycznymi podzieliła się z widzami Agnieszka Dziekan. Prezenterka przyznała, że w na ten moment będziemy musieli pogodzić się ze świętami w otoczeniu deszczu ze śniegiem.
Na koniec wejścia nieoczekiwanie zwróciła się do widzów "Pytania na śniadanie". Okazuje się, że pogodynka znika z porannego programu aż do świąt. Z tego powodu już w piątek złożyła osobiste życzenia.
Jeżeli chodzi o prognozę pogody, to by było na tyle. To jest mój ostatni dyżur przed świętami, więc z tego miejsca życzę państwu przepięknych świąt, jakich tylko sobie wymarzycie, czy w gronie rodzinnym, czy w samotni jak to tylko czujecie, więc wysyłam wielkie serducho, ściskam i do zobaczenia - zakończyła prognozę pogody.
Na antenie nie zabrakło wzruszeń. Prezenterka chciała z uśmiechem zakończyć swój segment, choć dało się zauważyć, że ostatnie wydanie bardzo ją wzruszyło.
