Nagraliśmy Kaczorowską i Rogacewicza za kulisami "TzG". Tak się zachowywali
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz pojawili się na wielkim finale „Tańca z Gwiazdami”. Nagraliśmy, jak zachowali się poza kamerami!
„Taniec z Gwiazdami”: wielki finał
W niedzielę 16 listopada 2025 odbył się wielki finał jubileuszowej, 17. edycji programu „Taniec z Gwiazdami”. Po dziesięciu tygodniach tańca, emocji i zmagań na parkiecie, triumfowali Mikołaj „Bagi” Bagiński oraz Magdalena Tarnowska, odbierając Kryształową Kulę.
Na scenie finałowej stanęły trzy pary: Mikołaj „Bagi” i Magdalena, Maurycy Popiel i Sara Janicka oraz Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko. Przebieg finału przewidywał trzy etapy dla każdej pary: taniec wybrany przez jury, taniec wybrany przez przeciwników oraz freestyle.
W pierwszym bloku Maurycy i Sara otworzyli finał z tanga - zdobyli maksymalną ocenę 40 punktów. Wiktoria z Kamilem odpowiedzieli paso doble również wartym 40 punktów. „Bagi” i Magdalena rozpoczęli fokstrotem - otrzymali 37 punktów. W drugiej rundzie „Bagi” i Magdalena zatańczyli jive’a - tym razem ocenę mieli 35 punktów. W trzecim etapie wszyscy zaprezentowali freestyle - każda para osiągnęła 40 punktów w tej rundzie.
Choć według jury liderami byli Wiktoria i Kamil (120 punktów), a Maurycy i Sara zdobyli 118 punktów, to jednak decyzja widzów przechyliła szalę i to „Bagi” z Magdą zwyciężyli. W wyniku drugie miejsce otrzymali Maurycy i Sara, trzecie - Wiktoria i Kamil.
Wieczór był także hołdem dla całego sezonu - pojawili się wszyscy uczestnicy, a studiem zawładnęła atmosfera finału. Warto odnotować, że program zanotował widownię sięgającą ponad 2,2 mln widzów w grupie 4+.
Końcówka była momentem podsumowań, łez, gratulacji i deklaracji - zwycięzcy zapowiedzieli, że wygraną przeznaczą na cele charytatywne. Finał okazał się więc nie tylko tanecznym show, ale i symbolicznym zamknięciem sezonu z rozmachem.

Kontrowersje wokół Kaczorowskiej i Rogacewicza w „TzG”
Odpadnięcie Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza z „Tańca z Gwiazdami” wywołało burzę. Para, która od początku była postrzegana przez wielu jako faworyt, pożegnała się z programem w siódmym odcinku, co zaskoczyło i podzieliło widzów.
Najwięcej kontrowersji wzbudziła przemowa Kaczorowskiej po ogłoszeniu werdyktu. Tancerka apelowała o życzliwość, krytykowała hejterskie komentarze i zaznaczała, że taniec to coś więcej niż choreografia - to sztuka, której wielu nie rozumie. Niektórzy widzowie odebrali to jako brak dystansu, a scenę ich uścisku z Rogacewiczem - jako odwrócenie się plecami od reszty uczestników.
To nie koniec. Według relacji mediów, para miała świadomie izolować się od pozostałych: unikać wspólnych zdjęć z innymi uczestnikami, reżysera, czy nawet nagrywania materiałów grupowych.
W sieci zawrzało - pojawiły się tysiące komentarzy, a nawet zapowiedzi bojkotu programu. Część fanów nie kryła rozczarowania, twierdząc, że ich faworyci zostali potraktowani niesprawiedliwie.
Do ostatniej chwili w sieci pojawiały się spekulacje dotyczące obecności Kaczorowskiej i Rogacewicza w finałowym odcinku programu. Ostatecznie para pojawiła się na parkiecie wraz z innymi uczestnikami, ale nie obyło się bez zaskoczenia… Nagraliśmy to, czego nie uchwyciły telewizyjne kamery!
Kaczorowska i Rogacewicz na finale „TzG”
W niedzielę, 16 listopada, widzowie licznie zasiedli przed telewizorami, by śledzić ostatnie już zmagania uczestników 17. edycji programu „Taniec z Gwiazdami”. O Kryształową Kulę zawalczyły trzy pary:
- Maurycy Popiel i Sara Janicka,
- Mikołaj „Bagi” Bagiński i Magdalena Tarnowska,
- Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko.
Ostatecznie główną nagrodę otrzymał drugi z wymienionych duetów, co spotkało się z mieszanymi reakcjami telewidzów i… jurorów. Ich zachowanie było zaskakujące.
Polsat przygotował dla fanów programu prawdziwą ucztę - tego wieczoru „Taniec z Gwiazdami” zamienił się w parkiet dla konkurujących par oraz reszty uczestników, a ponadto w miejsce występu Caluma Scotta z… Whitney Houston. Na parkiecie pojawili się także Justyna Steczkowska i Stefano Terrazzino, którzy wykonali gorący taniec.
I choć w finale nie zabrakło Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza, to naszą uwagę przyciągnęło to, czego nie pokazano w telewizji… Nasze kamery nagrały Kaczorowską i Rogacewicza podczas „angielskiego wyjścia”.
Agnieszka, tańczysz super, ale twoje ego kiedyś cię zgubi,
Ona to go od wszystkich i wszystkiego odciąga... Jak oni się zachowują ! Brak ogłady, brak klasy,
Trochę słabe to - komentowali internauci.
Zobaczcie nagranie. Co o tym sądzicie?
