Netflix: To koniec uwielbianej produkcji. Zapowiedziano 5. i ostatni sezon "You".
Pięć lat temu na platformie Netflix pojawił się znany już wszystkim serial "You", historia Joe'a Golderga'a, która od pierwszego sezonu okazała się sensacją. Dziś produkcja ma za sobą aż cztery sezony. Wiadomo już, że będzie piąty, który jednak okazuje się ostatnim.
Serial oparty jest na książkach Caroline Kepnes, która już ma w planach kolejne. Sympatycy serialu wiernie czekają zaś na kolejny kego sezon.
Serial "You" hitem na Netflixie
To dramat kryminalny i zarazem thriller psychologiczny, który zawitał na Netflixa w 2018 roku. Głównym bohaterem jest przystojny Joe Goldberg (Pen Badgley) , który z pozoru wygląda na miłego chłopaka, ale tak naprawdę jest psychopatą.
Choć wszystkie sezony cieszyły się ogromną popularnością, produkcja, że to czas na koniec serialu , zaś sezon, który zadebiutował na platformie 10 lutego 2023 roku będzie ostatnim.
5. sezon serialu "You" będzie ostatnim
Na Facebooku Netflixa pojawił się półminutowy filmik oznajmiający, że piąty sezon produkcji pojawi się już w przyszłym roku. Wraz z dobrymi wieściami przekazano również i te złe.
– To będzie pożegnanie z Joe. "Ty" powraca na piąty i ostatni sezon w 2024 – czytamy w opisie.
Twórcy finałowego sezonu mają przed sobą nie lada wyzwanie. Sympatycy produkcji mają duże oczekiwania i wiernie czekają na ostatnie odcinki.
Internauci o serialu "You": "Będzie mi go brakowało"
Wielbiciele serialu (i nie tylko) postanowili zdradzić, co sądzą o decyzji produkcji , niektórzy bardzo nad tym ubolewają, inni postanowi zdradzić swoje idealne zakończenie serialu, a kolejni mają nadzieję, że ostatni sezon okaże się jeszcze lepszy od poprzednich.
– Będzie mi go brakowało . Mój serialowy crush. Ale i tak mu życzę śmierci.
– Myślę, że znajdą się osoby, które polubiły Joe jak ja. Już się nie mogę doczekać zakończenia. Zrył mi łeb ostatnimi odcinkami, przez co miałam koszmary.
– 4 sezon pozamiatał wszystko, co się wydarzyło do tej pory, trzymający w napięciu co się wydarzy, trudno było się oderwać.
– Miałam nadzieję, że 4 sezon będzie bardziej spektakularny. No nic, dam szansę kolejnemu sezonowi. Może on przyniesie oczekiwane "wow" – czytamy w komentarzach.
