Nie żyje 38-letnia gwiazda telewizyjnego show. Przed śmiercią przeszła piekło
Tragiczna śmierć gwiazdy "Mam Talent". Kerri-Anne Donaldson, która podbiła serca widzów swoim talentem. Zmarła w wieku zaledwie 38 lat. Dopiero teraz ujawniono szokujące okoliczności jej śmierci.
Kim jest Kerri Anne-Donaldson?
Program "Mam Talent" to międzynarodowy fenomen, który od lat przyciąga przed ekrany miliony widzów i nieustannie inspiruje ludzi na całym świecie. W każdym kraju, gdzie produkcja się pojawia, uczestnicy pełni marzeń i ambicji próbują swoich sił na scenie, by zmienić swoje życie i zdobyć rozgłos. Każda edycja przynosi fascynujące historie ludzi, którzy zdeterminowani są, by sięgnąć po marzenia. Wśród tych tysięcy utalentowanych osób, które zaprezentowały się na tej prestiżowej scenie, była także Kerri-Anne Donaldson, obdarzona niezwykłym talentem brytyjska tancerka.
Donaldson dała się poznać szerokiej publiczności w 2014 roku, kiedy wystąpiła razem ze swoją grupą taneczną Kings and Queens w brytyjskiej wersji "Mam Talent". Choć nie udało im się zdobyć głównej nagrody, grupa dotarła do półfinałów, co było ogromnym osiągnięciem, biorąc pod uwagę silną konkurencję, z jaką musieli się zmierzyć.
Dzięki udziałowi w programie Kings and Queens zyskali dużą popularność oraz rzeszę fanów, a Kerri-Anne stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy tej edycji. Po występie w "Mam Talent" kariera Kerri-Anne nabrała rozpędu. Media społecznościowe, szczególnie Instagram, stały się dla niej platformą, na której dzieliła się swoją codziennością – zarówno tą zawodową, jak i prywatną.
Przyczyny śmierci Kerri-Anne Donaldson
Według najnowszego raportu zespołu śledczych, Kerri-Anne Donaldson została krótko zatrzymana przed swoją tragiczną śmiercią . Chociaż okoliczności i powody jej zatrzymania pozostają niejasne i nie zostały jeszcze w pełni wyjaśnione opinii publicznej, ten niepokojący fakt rzuca cień na ostatnie dni życia artystki. W tym samym czasie zaniepokojeni bliscy Donaldson zgłosili jej zaginięcie, obawiając się o jej bezpieczeństwo.
Kerri-Anne została w końcu odnaleziona, jednak to nie oznaczało końca serii tragicznych wydarzeń. Krótko po odnalezieniu tancerka przedawkowała nieznaną substancję, co wymagało natychmiastowej hospitalizacji. Po wypisie ze szpitala Donaldson została przekazana pod opiekę siostry, która miała nadzieję na wspieranie jej w powrocie do zdrowia. Jednakże, te plany nie zostały zrealizowane. Kerri znaleziono martwą w jej domu w Farnborough, hrabstwie Hampshire. Sekcja zwłok wskazała, że zmarła w wyniku powieszenia.
Śledztwo w sprawie śmierci tancerki
Mimo oczywistych podejrzeń, że gwiazda telewizyjnego show targnęła się na swoje życie, sprawa śmierci Donaldson nie jest jednak zamknięta. W przyszłym roku ma odbyć się kolejna część przesłuchania, które mają rzucić więcej światła na to, co naprawdę wydarzyło się w ostatnich godzinach jej życia.
Rodzina Kerri-Anne, wspierana przez swojego prawnika, nie ustaje w wysiłkach, by wyjaśnić wszystkie wątpliwości związane z jej hospitalizacją. Bliscy zmarłej tancerki domagają się sprawiedliwości i pełnej transparentności w sprawie, która wstrząsnęła nie tylko nimi, ale także wszystkimi, którzy podziwiali talent i energię Kerri-Anne Donaldson.
Poprosili o zapoznanie się z ocenami ryzyka przeprowadzonymi przez policję i poprosili o dostarczenie dodatkowych materiałów na temat wypisu tancerki ze szpitala - informuje portal Daily Mail.
Donaldson, już na długo przed swoją tragiczną śmiercią, zmagała się z poważnymi trudnościami. Już w marcu 2023 roku dała wyraz swoim zmartwieniom w poruszającym wpisie na Instagramie, który wstrząsnął jej fanami oraz osobami z branży.
"Nie wszystko jest u mnie słoneczne i tęczowe" – napisała wówczas, co wyraźnie sugerowało, że zmagała się z głębokimi, wewnętrznymi problemami.
Wspomniane kłopoty nie ograniczały się tylko do sfery psychicznej. Intensywne emocjonalne przeżycia oraz stres w relacjach międzyludzkich przeniosły się także na jej zawodową aktywność, utrudniając realizację projektów tanecznych, z którymi była związana. Co więcej, te zawirowania w sferze prywatnej odbiły się również na jej sytuacji finansowej, potęgując jeszcze bardziej trudną rzeczywistość, w której się znalazła .
W efekcie, presja i niepewność finansowa, połączone z problemami osobistymi, stworzyły błędne koło, z którego Kerri-Anne wydawała się nie być w stanie się wyrwać.