Nie żyje były dziennikarz TVP. Miał 42 lata. Sieć zalały kondolencje
W sieci pojawiła się smutna wiadomość o śmierci dziennikarza TVP. Koledzy z pracy pożegnali reportera. Szczegóły.
Nie żyje jeden z polskich dziennikarzy
W piątek 12 stycznia na profilu Polskiego Radia Białystok na platformie Facebook zamieszczono smutną informację o śmierci dziennikarza, który w Radiu Suwałki pracował od 2018. Pełnił funkcję reportera, redaktora, realizatora i redaktora strony internetowej. Miał 42 lat.
Człowiek o bardzo wielu zainteresowaniach, znakomicie orientujący się w kwestiach dotyczących historii czy polityki. Był bardzo lubiany przez kolegów. - brzmi treść zamieszczonego posta.
Kariera Jakuba Mikołajczuka
Mikołajczuk działalność jako dziennikarz rozpoczął w 2021 roku. W swojej karierze pracował w TV Suwałki, Centrum Sztuki Współczesnej - Galerii Andrzeja Strumiłły. Był również pracownikiem Telewizji Publicznej, gdyż działał w TVP Białystok. Ostatnie lata poświęcił działalności w radiu.
Niestety wydarzyło się najgorsze, a przyjaciele dziennikarza właśnie poinformowali o jego śmierci. Co napisali w sieci?
Jakub Mikołajczuk nie żyje
Dziennikarze i reporterzy są zaskoczeni nagłą śmierć dziennikarza Studia Suwałki, ponieważ nic nie wskazywało, że dojdzie do takiego wydarzenia. Jakub Mikołajczuk zmarł w czwartek, tego samego dnia zamieścił wpis na swoich mediach społecznościowych.
Wieczorem zamieścił bardzo ciekawy wpis o Cezarze. Zmarł nagle w nocy. Jakub Mikołajczuk był dziennikarzem, a na Twitterze niezwykle ciekawie opowiadał o historii (profil Krople Historii). Bardzo smutna wiadomość... Spoczywaj w pokoju! - napisał Mateusz Lachowski.
Pożegnały go też kolejne osoby.
Jakub Mikołajczuk odszedł do lepszego świata. Jeszcze wczoraj wieczorem wymienialiśmy wiadomości... Świetny człowiek, mąż, ojciec. Wybitny znawca historii, pasjonat wojskowości, chętny do poznawania świata. Trzymaj się Kuba - zamieściła Aleksandra Olech.
Redakcyjni koledzy podkreślają, że zmarły reporter był całkowicie oddany swojej pracy, a przede wszystkim był dobrym człowiekiem. Jakub Mikołajczuk miał 42 lata. Do wiadomości publicznej nie podano przyczyny śmierci.