Nie żyje Jeff Carson. Przygnębiająca przyczyna śmierci 58-letniego muzyka
Właśnie dowiedzieliśmy się o śmierci uwielbianego gwiazdora. Tysiące widzów go kochało, a co najważniejsze, niecierpliwie czekało na jego wielki powrót, który miał nastąpić już niebawem. Niestety, nie udało się.
Bliscy z trudem poinformowali o przyczynach śmierci Jeffa Carsona. Okazało się, że ze zdrowiem 58-latka nie było najlepiej. Gwiazdor zostawił żonę i syna. Jak zmarł?
Nie żyje Jeff Carson
Ciężko powstrzymać łzy słysząc o śmierci kolejnego wybitnego muzyka. Chociaż Jeffa Carsona już z nami nie ma, niewątpliwie na długo zostanie w naszej pamięci.
Carson był znanym wokalistą oraz kompozytorem country . Jego pasja do muzyki przejawiła się już w młodości, a jego przygoda ze śpiewem zaczęła się w... kościele . Nie minęło wiele czasu, a Carson postanowił założyć własny zespół "Rogers" . Grupa występowała lokalnie w Branson w Missouri.
Po latach muzyk przeniósł się do Nashville i tam też próbował rozwinąć skrzydła swojej kariery. W 1995 roku wydał utwór "Yeah Buddy” . Największą popularność zawdzięcza jednak utworom takim jak: "Not On Your Love” czy "The Car”.
Jeff Carson szybko zaczął zdobywać popularność. Chociaż wydał aż sześć albumów studyjnych i nic nie wskazywało na to, by jego sława miała przeminąć, w 2009 roku podjął decyzję o zejściu ze sceny. Został policjantem.
Przez lata milczał, aż w końcu, zupełnie niespodziewanie, w 2019 roku wypuścił singiel "God Save The World" , zapowiadając tym samym, że zamierza wrócić do muzyki. Już w tym roku miał ukazać się jego najnowszy album!
Niestety, problemy zdrowotne pokrzyżowały mu plany. Trafił do szpitala, gdzie potwierdzono u niego zawał serca. Od tamtej pory jego stan dramatycznie się pogarszał. Mimo walki lekarzy i modlitw tysięcy fanów, nie udało się go uratować. Zmarł 26 marca w wieku 58 lat , pogrążając w rozpaczy ogromną rzeszę fanów, przyjaciół i krewnych, ale przede wszystkim żonę i syna.
- Trudno uwierzyć, że odszedł. Jedno jest pewne. Jeff Carson, zmienił każdego, kogo spotkał, nas wszystkich, na lepsze! Dziękuję ci, Jeff, za twoje życie w służbie i śpiewaniu – czytamy na Twitterze departamentu policji Franklin.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
-
Skuteczne sposoby na wzmocnienie odporności u dzieci. Zapomnisz o ciągłym bieganiu do lekarza
-
Twoje dziecko skończyło 6 miesięcy? To jeden z najważniejszych momentów
-
Przerażająca relacja syna Beaty Tadli z Ukrainy, cudem uszedł z życiem. "Uciekliśmy do rowu"
Źródło: RadioZet
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl
