Odeta Moro opisała swój pobyt w szpitalu. "Jednak nie jesteśmy nieśmiertelni"
Jakiś czas temu Odeta Moro zniknęła z mediów społecznościowych. Ostatnie wpisy dziennikarki pokazują, w jak ciężkiej sytuacji się znalazła i przez co musiała przejść. Jak obecnie wygląda sytuacja redaktorki Onetu?
-
Odeta Moro przeżyła chwile grozy
-
Dziennikarka spędziła kilka dni w szpitalu
-
W mediach społecznościowych podzieliła się z fanami swoimi refleksjami
Moro opublikowała na Instagramie oraz Facebooku wpisy, w których tłumaczy obserwującym, co takiego zdarzyło się w jej życiu, a także podkreśla, jak ważne są osiągnięcia współczesnej medycyny.
Odeta Moro o krok od śmierci?
Dziennikarka rozpoczęła swój poruszający wpis od informacji o nieobecności, a także jej powodzie. Jak się okazuje, za wszystko odpowiadał ból, będący symptomem ciężkiej choroby. Redaktorka nie ujawniła jednak szczegółów swojego schorzenia, czym wywołała jeszcze większą ciekawość, ale również troskę i współczucie.
Odeta Moro wspomina również o chwilach rezygnacji i bezsilności, które towarzyszyły jej przez ostatnie dni walki. Dodaje jednak, że dzięki temu doświadczeniu wraca wzmocniona, a także nowa. To z kolei może sugerować, że niedawne cierpienia otworzyły zupełnie nowy etap w jej życiu.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Swój wywód Odeta podsumowuje myślą, która stanowi jednocześnie rodzaj przestrogi dla wszystkich odbiorców.
– Cała ta sytuacje przypomniała mi, że jednak nie jesteśmy nieśmiertelni… chociaż czasami wydaje nam się, że jest zupełnie inaczej – napisała. [pisownia oryginalna]
Całość kończy zdanie, wskazujące, że sytuacja zdrowotna dziennikarki była prawdziwie krytyczna. Wspomina ona bowiem, że bez pomocy medycznej zobaczyłaby... światło w tunelu.
Gwiazdy wspierają dziennikarkę
Pod opublikowanymi przez Moro informacjami bardzo szybko zaczęły pojawiać się komentarze z życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia. Ich autorami byli nie tylko fani, ale również przyjaciele i znajomi Odety.
– Odeta! Coś Ty, uważaj na siebie – napisała redakcyjna koleżanka dziennikarki, Anna Kalczyńska.
– Dobrze Cię widzieć, Kochana! – dodała gwiazda "Na Wspólnej", Grażyna Wolszczak.
W podobnym tonie wypowiedziały się również Magda Steczkowska, Monika Pyrek oraz Anna Wendzikowska. Sama zainteresowana podziękowała za życzenia w komentarzu na Instagramie, a także przyznała, że obecnie odzyskuje siły, wypoczywając na Mazurach.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
-
Agata Kulesza zmaga się z problemami zdrowotnymi. Córka bardzo się o nią martwi
-
Zdrowa opalenizna jak u gwiazd? Bez solarium, bez „smażenia się na słońcu”
Źródło: Super Express
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: redakcja@swiatgwiazd.pl.