Odpadła z "Tańca z Gwiazdami", a teraz oskarża produkcję o najgorsze

Gwiazda kończy udział w "Tańcu z Gwiazdami"

W szczerym wywiadzie dla NBC News, Anna Sorokin, znana szerzej jako Anna Delvey, nie pozostawiła suchej nitki na produkcji, w której miała okazję wziąć udział. Z pasją i bez ogródek oskarżyła twórców programu o manipulację i bezwzględne wykorzystanie jej wizerunku dla podniesienia oglądalności.

Delvey zarzuca, że show nie dało jej szansy na zaprezentowanie swoich rzeczywistych umiejętności tanecznych, które, jak podkreśla, są jej prawdziwą pasją. Twierdzi, że producenci celowo skupili się na negatywnym wizerunku, jaki został o niej stworzony przez media, pomijając przy tym jej ludzką stronę i dążenie do rozwoju.

Celebrytka wyraża głębokie rozczarowanie faktem, że program wykorzystał jej burzliwą przeszłość i skomplikowaną osobowość, by stworzyć sensacyjny, ale krzywdzący obraz. Zaznacza, że jej udział w show miał być szansą na rozpoczęcie nowego rozdziału i pokazanie, że jest kimś więcej niż tylko postacią z tabloidów.

W dalszej części rozmowy, prowadząca Julianne Hough postawiła pytanie, które miało wydobyć z uczestniczki choćby odrobinę sentymentalizmu. Zapytała bowiem, co Anna Delvey, po tak intensywnym doświadczeniu, zabierze ze sobą z programu.

Nic – odparła krótko, wzruszając ramionami.

Anna Delvey w programie "Good Morning America"

Nie inaczej było, gdy Delvey skomentowała swoje doświadczenia w programie w rozmowie z "Good Morning America". Zapytana o to, czy sugestie i rady otrzymane od produkcji pomogły jej w doskonaleniu umiejętności tanecznych, odpowiedziała z charakterystyczną dla siebie ironią, że nie zauważyła znaczącej poprawy. Tym samym dała do zrozumienia, że udział w programie traktowała bardziej jako kolejną okazję do zwrócenia na siebie uwagi niż jako szansę na rozwój osobisty.

Ironią losu można nazwać fakt, że Tori Spelling, która podobnie jak Anna Delvey została pożegnana z parkietu "Dancing with the Stars" w tym samym tygodniu, postanowiła zaprosić kontrowersyjną celebrytkę do swojego podcastu "misSPELLING".

W rozmowie Delvey ponownie wychwalała swoją autentyczność, podkreślając, że zawsze mówiła to, co myśli, nawet jeśli nie było to dla wszystkich przyjemne. Z rozgoryczeniem wspominała swój udział w programie, który jej zdaniem był stratą czasu i nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Celebrytka otwarcie skrytykowała także niektóre aspekty produkcji show, sugerując, że producenci mieli wobec niej nierealistyczne oczekiwania.

Zawrotna kariera Anny Devley

Delvey nie zwalnia tempa - Po powrocie do mediów społecznościowych, gdzie błyskawicznie zyskała tysiące nowych obserwatorów, Delvey nie próżnuje. Jej profil na Instagramie to prawdziwa galeria sztuki, wypełniona profesjonalnymi zdjęciami, które świadczą o tym, że kobieta doskonale odnalazła się w roli influencerki. Jednak to nie wszystko.

Delvey postanowiła również spróbować swoich sił w telewizji. W nowym programie reality show, "The Anonymous", emitowanym przez USA Network, widzowie mogą śledzić jej codzienne życie, pełne niespodziewanych zwrotów akcji. Choć szczegóły dotyczące formatu programu są jeszcze owiane tajemnicą, wiadomo, że Delvey będzie główną bohaterką, a jej charyzma i umiejętność przyciągania uwagi z pewnością nie pozostawią widzów obojętnymi.

Jak myślicie? Rozwinie ponownie swoją karierę?