"Odprawił ukochaną!". Fani zamarli po tych słowach. Gazeta donosi, że Waldemar i Dorota "musieli się rozstać"
Waldemar i Dorota ogłosili w finale “Rolnik szuka żony”, że są parą. Dla widzów był to wielki szok, ponieważ wydawało się, że ułoży on sobie życie u boku Ewy. Teraz tabloid opisał pożegnanie rolnika i jego nowej ukochanej. Co się dzieje?
Skandale w 10. edycji "Rolnik szuka żony"
“Rolnik szuka żony” to randkowe reality show, które od kilku lat dostarcza widzom ogromu emocji. Perypetie zakochanych rolników i rolniczek przyciągają przed telewizory prawdziwe tłumy. Nie inaczej było też w ostatniej edycji.
Finał 10. odsłony miłosnego formatu okazał się pełen zwrotów akcji. Chociaż wydawało się, że Sara i Artur będą razem, to mężczyzna nie chciał kontynuować znajomości i nie poskąpił przykrych uwag swojej byłej partnerce. Nicola, która spotykała się z Darkiem, też nasłuchała się od mężczyzny nieprzyjemnych opinii na swój temat.
Podobnie zakończyła się również relacja Waldemara i Ewy. Między nimi doszło do prawdziwej kłótni na oczach widzów. Następnie rolni oznajmi, że spotyka się z Dorotą, którą wcześniej odrzucił w programie.
Związek Waldemara i Doroty z "Rolnik szuka żony"
Waldemar w programie zdecydował się wybrać Ewę, a Dorotę odesłał do domu. Uznał jednak, że dokonał złego wyboru. Po rozstaniu ze swoją wybranką natychmiast odezwał się do blondynki ze Szczecina, by poprosić ją o drugą szansę.
Na początku było ciężko. Było rozczarowanie, złość, były długie rozmowy. Ale dałam mu drugą szansę - przekazała Dorota podczas ich wizyty w “Pytaniu na śniadanie”.
W porannym programie zakochani zostali zapytani przez prowadzących również o zaręczyny. Okazało się, że rolnik z Kujaw nie ma zamiaru zwlekać z tą decyzją zbyt długo.
Myślę, że w przyszłym roku. Mam już swoje lata i nie będę długo czekał. To kwestia kilku miesięcy - powiedział Waldemar w śniadaniówce TVP.
Waldemar i Dorota z "Rolnik szuka żony" musieli się pożegnać. O co chodzi?
Pomimo tego, że 10. edycja programu dobiegła końca, to zainteresowanie uczestnikami nadal nie mija. O poranku fanów reality show zelektryzował jeden z nagłówków. Fakt napisał, że Waldemar “odprawił ukochaną”. Co się stało?
Okazuje się, że między zakochanymi nic się nie zmieniło. Wiadomo, że na razie tworzą oni związek na odległość. Waldemar prowadzi gospodarstwo na Kujawach, a Dorota mieszka w Szczecinie. Zatem na nagrania “Pytania na śniadanie” przyjechali z innych lokalizacji. Później każde z nich wróciło do swojego domu.
Na razie jednak para nie mieszka razem i zaraz po wizycie w TVP Waldek i Dorota musieli się rozstać. Waldemar, jak na dżentelmena przystało, odprowadził Dorotę i jej syna na warszawski dworzec - czytamy w Fakcie.
W śniadaniówce zakochani przekazali jednak, że nadchodzące Boże Narodzenie spędzą już wspólnie. Ich zdjęcie z Warszawy znalazło się nawet na okładce tabloidu.