Oj, chyba właśnie wydało się, jakie poglądy polityczne ma Robert Lewandowski! Udostępnił film, który namieszał w mediach
Czyżbyśmy przez przypadek poznali poglądy polityczne Roberta Lewandowskiego? Na kilka dni przed wyborami napastnik reprezentacji opublikował w mediach społecznościowych wymowne nagranie. Teraz postanowił zabrać głos.
Robert Lewandowski ujawnił poglądy polityczne?
Zbliżające się wybory parlamentarne budzą ogromne emocje, a partie polityczne walczą o każdy głos, szukając poparcia również wśród znanych postaci show-biznesu, a nawet sportu. Nieoczekiwanie jedna z nich otrzymała takowe od największego polskiego piłkarza wszech czasów . Sprawa nie jest jednak tak jasna, jak mogłaby się wydawać.
Niemałe zamieszanie w sieci wywołała informacja o tym, że za pośrednictwem serwisu TikTok Robert Lewandowski “podał dalej” nagranie przedstawiające Donalda Tuska rozmawiającego z reporterem TVP . Większość internautów odebrała to jako jednoznaczny wyraz poparcia dla Koalicji Obywatelskiej w nadchodzących wyborach. Do sprawy ustosunkował się nawet sam lider partii.
Nachodzi czas pojednania - napisał były premier publikując wiadomość o “poparciu" piłkarza FC Barcelony.
Robert Lewandowski zabiera głos
Dla polityków obozu rządzącego, dla których Koalicja Obywatelska stanowi obecnie największe zagrożenie w nadchodzących wyborach, nie był to z pewnością łatwy orzech do zgryzienia. “Narodowy skarb” ma z pewnością niemałą siłę oddziaływania , a jego opinie są świętością dla wielu kibiców piłki nożnej w Polsce. Okazuje się jednak, że “poparcie” dla Donalda Tuska jest wynikiem drobnego nieporozumienia .
To było przypadkowe. Pewnie ja przeglądając Tik Toka z córką i pokazując jej filmik, który ona uwielbia albo nawet ona mogła coś nacisnąć i ja nawet nie wiedziałem, że coś takiego zrobiłem . Dopiero później ktoś mnie zapytał, próbowałem to szukać i nawet nie wiedziałem, jak to cofnąć - tłumaczył Robert Lewandowski w rozmowie z “WP Sportowe Fakty”.
Czy Robert Lewandowski pójdzie na wybory?
Robert Lewandowski nie ujawnia, kogo zamierza poprzeć podczas zbliżających się wyborów parlamentarnych, ale jasno deklaruje, że weźmie w nich udział, choć tym razem nie w ojczyźnie.
Gdybym chciał powiedzieć czy pójdę na wybory i na kogo będę głosował, to bym to powiedział. Mam uśmiech na twarzy, jak mówię o tej sytuacji, bo to jest żart. Idę na wybory , już w Warszawie znalazłem komisję, no, ale kontuzja spowodowała, że w Barcelonie będę głosował - orzekł napastnik reprezentacji.
Źródło: “WP Sportowe Fakty”