Paulina Smaszcz nigdy nie będzie mogła wystąpić w "Tańcu z gwiazdami". "To niemożliwe"
Paulina Smaszcz oprócz aktywności w mediach społecznościowych występowała również w programach telewizyjnych. Niedawno udostępniła zdjęcie z jednym z choreografów "Tańca z gwiazdami". Komentarz internauty skłonił ją do pewnego bolesnego wyznania.
Dziennikarka pojawiła się wśród widowni programu "Taniec z gwiazdami", by wspierać uczestników podczas zmagań. Jej zdjęcie z jednym z tancerzy wywołało wiele pytań. Czy chciałaby spróbować swoich sił na parkiecie?
Paulina Smaszcz o udziale w "Tańcu z gwiazdami"
Show Polsatu od wielu lat zachęca widzów do kibicowania znanym osobowościom show-biznesu w tanecznych potyczkach. 13. edycja jest jedną z przełomowych w historii programu z powodu udziału jednopłciowej pary.
Wśród publiczności w studio znajduje się często rodzina oraz przyjaciele uczestników. Niedawno widzowie mogli zauważyć również Paulinę Smaszcz, która kibicowała m.in.: Michaelowi Danilczukowi.
W mediach społecznościowych zamieściła wspólne zdjęcie z choreografem, na którym zapozowała z jego scenicznym rekwizytem. Dziennikarka wychwalała tancerza, co sprawiło, że niektórzy internauci pomyśleli, że może to być wskazówka na temat udziału gwiazdy w przyszłych edycjach.
Paulina Smaszcz odpowiedziała na jeden z takich domysłów. Niestety dziennikarka ma ważny powód, by nie pojawić się na tanecznym parkiecie.
— Po 5 poważnych operacjach to nawet niemożliwe — wyznała.
Paulina Smaszcz o problemach zdrowotnych
Przez ostatnie kilka lat życie dziennikarki nie było usłane różami. W życiu zawodowym musiała poradzić sobie z utratą pracy, a prywatnie przeżywała rozstanie z wieloletnim małżonkiem, Maciejem Kurzajewskim. Na domiar złego zaczęła odczuwać problemy zdrowotne, które musiały zakończyć się interwencją lekarzy.
— Pewnego dnia obudziłam się z niedowładem nogi i bólem nie do opisania . Szybka operacja. Kilkumiesięczna rehabilitacja nie pomogła. Pracowałam zdalnie, trochę na leżąco, trochę na stojąco. Przyjeżdżałam do pracy, bo ciążyła na mnie presja szefów i odpowiedzialność. [...] Niedowład wrócił i wyznaczono termin kolejnej operacji. [...] Teraz jestem już po piątej poważnej operacji i nadal walczę o zdrowie — mówiła w rozmowie dla "Dzień Dobry TVN".
Pomimo trudności Paulina Smaszcz nie poddaje się i nadal aktywnie pracuje. W 2019 roku założyła własną firmę "Brand New". Dodatkowo prowadzi szkolenia poprawy wizerunku i rozwoju osobistego. Problemy są dla niej jedynie kolejnym napędem do spełniania ambicji.
Zobacz zdjęcia:
Artykuły polecane przez redakcję Świata Gwiazd:
3. Sara James pokazała swoją dziewczynę? "Kochanie, piękna jesteś"
Źródło: Dzień Dobry TVN