Pokazali próby Sokołowskiej do "TzG". Internautka nie wytrzymała: "Ta Anita jest wkurzająca". Wcale nie oberwało się jej za taniec

Anita Sokołowska odeszła z "Przyjaciółek"

Nie ma żadnych wątpliwości, że rola Zuzy w “Przyjaciółkach” przyniosła wielką popularność Anicie Sokołowskiej. Zakończenie jej wątku spowodowało wiele zamieszania.

Bohaterka Sokołowskiej Zuza umarła w 2. odcinku 22 sezonu produkcji. Jej śmierć już od dawna nie była tajemnicą. Zanim "Przyjaciółki" wróciły z nową odsłoną, wiadomo było, że Zuza odejdzie na zawsze, ale okoliczności były niejasne. Tak jak powody odejścia Anity z serialu. Przed emisją 256 odcinka "Przyjaciółek", w którym jej bohaterka zmarła, aktorka ujawniła powód odejścia z serialu. Na planie spędziła 11 lat.

Chciałam Was poinformować, że moja przygoda z „Przyjaciółkami” w tym sezonie się kończy. Przychodzi taki moment w życiu, kiedy serce i głowa mówią Ci, ze potrzebują zmiany. Jestem głęboko przekonana, że dalej będziecie śledzić losy moich Przyjaciółek, bez energii mojej Zuzy. Dziewczyny - Struzia, Lisza i Soszka, są wspaniałymi aktorkami przeżyłyśmy wiele chwil razem na planie, doświadczałyśmy razem różnych emocji prywatnych i zawodowych, ale ZAWSZE byłyśmy dla siebie w wielkim szacunku i byłyśmy dla siebie wsparciem - z całego serca Wam Dziewczyny dziękuje - napisała we wzruszającym pożegnaniu z "Przyjaciółkami" i rolą Zuzy.

Okazuje się, że Sokołowska długo przygotowywała się do odejścia.

Moje pożegnanie trwało dosyć długo, bo od momentu podjęcia decyzji i poinformowania producenta, minęły już prawie dwa lata, więc to jest długie rozstanie i powiem szczerze, że nigdy nie przypuszczałam, iż cały proces pożegnania się z produkcją i moją postacią Zuzy będzie tak emocjonujący" - powiedziała Sokołowska w rozmowie z portalem interia.pl.

Obecnie zajmuje się innymi projektami, a także jest uczestniczką “Tańca z Gwiazdami”.

 

"Trening jest niemożliwy". Kłopoty faworytki "TzG"! Kolejny odcinek już za pasem, a tu takie wiadomości Czytaj dalej Anita Sokołowska była faworytką "Tańca z gwiazdami", aż do teraz. Pavlović nie oszczędziła jej ostatniego występu Czytaj dalej

Anita Sokołowska w "Tańcu z Gwiazdami"

Anita Sokołowska i Jacek Jeschke urastają do faworytów “Tańca z Gwiazdami”. Aktorka z odcinka na odcinek zbiera pozytywne komentarze jurorów, a fani są zachwyceni jej występami.

W ubiegłym tygodniu dała niezły popis formy i aktorstwa, a zeskok ze stołu wprost w ramiona partnera, przejdzie zapewne do historii show. 

Nie było żadnych wątpliwości, że Sokołowskiej należy się kolejna 40-stka w programie. Występ poniżej.

Anita Sokołowska przygotowuje się do 6. odc. "tańca z Gwiazdami"

Wszyscy uczestnicy “Tańca z Gwiazdami” zawsze ciężko pracują cały tydzień, żeby w niedzielę zaprezentować się jak najlepiej. Nie inaczej jest w przypadku Anity i Jacka. Produkcja wrzuciła do sieci filmik, na którym widzimy między innymi właśnie ich.

Czas na drugą porcję nagrań z tygodnia prób. Zobaczcie jak to wyglądało, a finale wersje już jutro o godz. 20:00 - napisano.

To, co pojawiło się na nagraniu, sprowokowało jedna z internautek do komentarza, który szybko został podsumowany przez innych użytkowników:

Ta Anita jest wykurzająca. Gwiazda od siedmiu boleści. Odeszła sobie tak po prostu z serialu Przyjaciółki mając gdzieś fanów Zuzy - napisała.

Od razu doczekała się odpowiedzi:

• Komentarz żenujący.
• No cóż … jak każdy z nas ma swoje życie i prawo do zmian .. skoro tak zdecydowała to zapewne z powodu, że tak będzie dla niej najlepsze .. a nam widzom wypada podziękować za piękny czas.
• Jedna z najbardziej profesjonalnych aktorek w Polsce, reżyserka w teatrze a i tak jakaś Grażyna powie że jest od siedmiu boleści. No tak, nie świeci tyłkiem na ściankach, odeszła z ciągnącego się niepotrzebnie serialu żeby się rozwinąć to popełniła zbrodnię.
• Cóż za wywód ….A wzięłaś pod uwagę że może tak było w scenariuszu - piszą.

Jak widać Sokołowska zyskała sporo fanów dzięki roli w “Przyjaciółkach”.