Produkty, które możesz jeść tonami, a i tak nie przytyjesz
[ngg_images source=”galleries” container_ids=”151″ display_type=”photocrati-nextgen_basic_imagebrowser” ajax_pagination=”1″ order_by=”sortorder” order_direction=”ASC” returns=”included” maximum_entity_count=”500″]
Produkty od których się nie tyje, to te, które każda z nas chętnie włączyłaby do swojego jadłospisu. Najwyższy czas to zrobić! Jogurt naturalny, jajka czy owies to nie wszystko. Czym jeszcze możemy się delektować bez obawy o przybranie na wadze dodatkowych kilogramów?
Wszystko w nadmiarze może powodować skutki uboczne. Jednak są produkty, których włączenie do diety, może nam bardzo pomów w walce ze zbędnymi kilogramami. Czy wiedziałyście, że parmezan znacząco osłabia nasze łaknienie, a przy tym jest niezwykle lekkostrawny? Byłyście świadome, że szprotki poprawiają pracę naszych mięśni? Zapraszamy do lektury.
Jakie są niskokaloryczne produkty? Produkty od których się nie tyje
Jogurt naturalny – utrzymuje on stały poziom cukru w naszym krwiobiegu, a także zdaniem naukowców przyczynia się do utraty o 61% więcej tłuszczu niż w innym programie kalorycznym, który nie zawiera jogurtu naturalnego. Jest on naszym największym sprzymierzeńcem w walce z tzw. tłuszczem brzusznym. Warto wykorzystywać go do robienia rozmaitych sosów, majonezu czy koktajli owocowych. Królem jogurtów naturalnych jest jogurt grecki, który w swoim składzie ma najwięcej białka. Jogurty naturalne mają ok. 50 kcal/100g.
Soczewica – ona również jest niezwykle pomocna do walki z tłuszczem, odkładającym się w okolicach brzucha. Zawiera dużo rozpuszczalnego błonnika, a także białka. Dzięki nim poziom glukozy we krwi jest stabilizowany, a nasz apetyt zmniejszany. Efekt? Łatwiejsze spalanie tłuszczu – tego obecnego nie tylko na naszym brzuchu, ale i na pośladkach. Możemy wyróżnić wiele odmian soczewicy, jednak należy nadmienić, że każda z nich jest zdrowa. Do tych, które gotują się najszybciej, zaliczyć możemy soczewicę czerwoną i żółtą. Z soczewicy zrobić możemy przepyszne pasty do chleba, a także dodawać ją do makaronów czy zup, co znacząco wpłynie na ich odżywczą wartość.
Jajka – ich największą zaletą jest pełnowartościowe białko, które dostarczają one naszemu organizmowi. Stanowi ono wzorcową proteinę, ponieważ przyswajamy je niemal w 100%. Tego typu białko przyspiesza proces spalania tłuszczu i sprawia, że szybciej chudniemy. Wg badań przeprowadzonych na Louisiana State University, panie, które odchudzają się, a jednocześnie zjadają na śniadanie jedno jajko, osiągają lepsze rezultaty od tych, które tego nie robią. Najlepszym sposobem na jedzenie jajek jest jajecznica, ponieważ na długo pozostawia ona uczucie sytości. Warto spróbować również omletów czy past, które po dodaniu do nich warzyw lub ryb, idealnie nadadzą się na pożywną kanapkę. Pomimo że jajka zawierają w sobie sporo tłuszczu, to stanowią go m.in. fosfolipidy (np. lecytyna), które pozytywnie wpływają na gospodarkę lipidową naszego organizmu i są dobrym uzupełnieniem diety odchudzającej. W Polsce niezwykle popularne są jajka z majonezem, który lepiej wymienić na jogurt naturalny czy niskokaloryczną śmietanę.
Jakie produkty mają mało kalorii? Produkty od których się nie tyje
Parmezan – nie jest to produkt niskokaloryczny, ale ma masę innych zalet, których nie należy lekceważyć. Przede wszystkim jest on niezwykle lekkostrawny i trawiony przez UWAGA… zaledwie godzinę, podczas gdy ser żółty czy mięsa są metabolizowane przez organizm przez ok. 240 minut. Parmezan zawiera w sobie dużo cennych aminokwasów, witamin, a także wapnia, co zawdzięcza swojemu długiemu dojrzewaniu. American Journal of Clinical Nutrition opublikował badania, z których wynika, że parmezan połączony z mlekiem, jest w stanie dostarczyć organizmowi odpowiednią ilość wapnia, tj. taką, która zapobiega odkładaniu się tkanki tłuszczowej oraz zmniejsza łaknienie. To właśnie wapń odpowiedzialny jest za regulację pracy ośrodka głodu i sytości. Możemy posypywać nim (mamy na myśli oczywiście parmezan) nie tylko makaron, ale i owoce, co jest powszechne we Włoszech. Spróbujecie?
Oliwa z oliwek – to nieocenione źródło tłuszczu, który pozytywnie wpływa na pracę naszego serca. Ponadto pomaga ona walkę ze zbyt dużym apetytem. Zapobiega także chronicznemu zapaleniu tkanek, narządów czy też naczyń krwionośnych, które może doprowadzić do zespołu metabolicznego, charakteryzującego się licznymi zaburzeniami przemiany materii, które w konsekwencji prowadzą do wyniszczenia naszego organizmu. Oliwa z oliwek zwiększa przyswajalność przeciwutleniaczy, dlatego warto dodawać ją do produktów, które mają je w swoim składzie, np. warzyw (duszonych i surowych). Świetnie smakuje z makaronami.
Warto sięgać także po dzikiego łososia, szproty i sardynki, które są źródłem witamin i kwasów omega-3, wspomagają pracę mięśni i przyspieszają proces odchudzania.
Jakie błędy popełniamy w naszej diecie? Dlaczego nie mogę schudnąć?
Na pytanie o to, jakie błędy żywieniowe popełniają klienci dietetyków/dietetycznek, odpowiedziała jedna z nich.
– Nie jedzą śniadań! Piją kawę, herbatę i już, ubierają się i wychodzą z domu. Pierwszy posiłek jedzą o koło 10:00 czasem 12:00. A to ma swoje przykre konsekwencje. Dużo mówi się, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia, ale ludzie tak naprawdę nie wiedzą, dlaczego jest tak ważny. Od rana zużywamy energię, której nie dostarczyliśmy organizmowi. Wydaliśmy energię, ale nie zapłaciliśmy. Jeśli się nie je rano, organizm dostaje sygnał – uwaga kryzys! Zaczyna oszczędzać energię i kumuluje ją w postaci tkanki tłuszczowej – zwraca uwagę dietetyczka Elżbieta Kolczyńska (ekspertka ds. zdrowego żywienia, SGGW) w rozmowie z serwisem haloursynow.pl.
Produkty od których się nie tyje – ZOBACZ VIDEO
ZOBACZ TEŻ:
- Czym jest superfoods i jakie ma zalety? Będziesz zachwycona
- Oczyszczanie jelit – dieta, która ma zbawienny wpływ na zdrowie
- Dieta wegańska. Zdrowy wybór dla twojego ciała
źródła: kobieta.onet.pl, fakt.pl, superlinia.pl