Przyjaciółka Neymara nie żyje. Miała 29 lat. Przyczyny śmierci zatrważają

Nie żyje przyjaciółka Neymara

W brazylijskiej prasie przekazano, że nie żyje popularna influencerka i przyjaciółka piłkarza Neymara. Miała zaledwie 29 lat. Sportowiec przekazała w social mediach wyrazy współczucia:

Moje kondolencje dla całej rodziny, niech Bóg przyjmie Luanę z otwartymi ramionami - napisał.

Wstrząśnięty nagłym odejściem ukochanej jest także jej partner:

Joao Hadad. "Jestem rozdarty i przeżywam swój największy koszmar. Część mnie odeszła. Zbudowaliśmy piękną historię i intensywnie żyliśmy naszymi marzeniami. Oprócz bycia dziewczyną jesteś i zawsze będziesz partnerem poza życiem, moją miłością... Jesteś moim światłem, księżniczko. Proszę, abyś nadal czuwała nade mną i nad nami wszystkimi z góry. Zawsze będę cię kochać, od teraz do wieczności!

Dlaczego odeszła tak młodo?

Nie żyje Luana Andrade

Brazylijskie media podają, że Luana Andrade chciała się poddać liposukcji kolan. 6 listopada zgłosiła się do prywatnego szpitala w Sao Paulo. W trakcie zabiegu pojawiły się poważne komplikacje. Doszło do zatrzymania akcji serca. Pomimo podjętych działań ratunkowych, nie udało się uratować życia 29-letniej Luany.

Operacja została przerwana, a pacjentka przeszła testy, które wykazały masywną zakrzepicę. Została przeniesiona na oddział intensywnej terapii, gdzie poddano ją leczeniu farmakologicznemu i hemodynamicznemu - wyjaśniał przedstawiciel szpitala São Luiz w brazylijskim dzienniku "O Globo".

Andrade zmarła nad ranem:

Pomimo wszelkich wysiłków zespołu szpitalnego, jej stan się pogorszył i zmarła dziś około 5.30 rano - widnieje w oświadczeniu szpitala.

Luana Andrade nie żyje. Przyczyny śmierci 29-latki

Dziennikarzom "O Globo" udało się dotrzeć do informacji, które zawiera sekcja zwłok Andrade. Okazałao się, że wykazała ona przyczynę zgonu influencerki. Najprawdopodobniej była to rozległa zatorowość płucna powiązana z zakrzepicą.

Profil internetowy 29-latki ciągle jest aktywny. Nie brakuje pod postami wyrazów współczucia i wsparcia dla rodziny. Internauci podkreślają, że zabieg był ślicznej Luanie zupełnie niepotrzebny…