Rafał Trzaskowski pogrążony w smutku. Cała Polska płacze razem z nim
We wtorkowy wieczór na Instagramie prezydenta Warszawy pojawiło się czarno-białe zdjęcie. Rafał Trzaskowski przekazał przykre wieści. Nie żyje ważna dla niego osoba.
Rafał Trzaskowski walczy o fotel prezydenta
Rafał Trzaskowski jest dobrze znany Polakom, bowiem od lat spełnia się w polityce. Jest wiceprzewodniczącym Koalicji Obywatelskiej, a obecnie spełnia się jako prezydent Warszawy . Urząd ten piastuje od 2018 roku. Rozpoczął już swoją kampanię prezydencką , ponieważ po raz kolejny będzie ubiegał się o stanowisko prezydenta RP.
Przypomnijmy, że Rafał Trzaskowski brał udział w wyborach prezydenckich już w 2020 roku. Wówczas hasłem jego kampanii było “Silny prezydent, wspólna Polska”. Doszedł do drugiej tury, gdzie przegrał z Andrzejem Dudą . W tym roku ponownie będzie starał się objąć urząd, a z sondaży wynika, że jego największym konkurentem jest Karol Nawrocki.
Rafał Trzaskowski aktywny w mediach społecznościowych
Od pewnego czasu można zauważyć wzmożoną działalność polityków w mediach społecznościowych . Chcą podążać z duchem czasu i trafiać swoimi postulatami również do młodego pokolenia. Wielu z nich ochoczo angażuje się w promocję w sieci. Należy do nich m.in. Rafał Trzaskowski.
Prezydent stolicy regularnie dzieli się z internautami swoimi przemyśleniami. Na jego profilu na Instagramie nie brakuje fotografii z ważnych uroczystości, ale także publikuje rodzinne kadry. Tym jednak razem przekazał ponure wieści o śmierci ważnej dla niego osoby.
Rafał Trzaskowski pogrążony w smutku
We wtorkowy wieczór na profilu Rafała Trzaskowskiego pojawiło się czarno-białe zdjęcie i przejmujący opis. Przekazał, że zmarł Marian Turski, historyk, dziennikarz i były więzień obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, który dbał o pamięć o historii. Odszedł w wieku 98 lat.
W czasach okupacji działał w antyfaszystowskiej konspiracji, a po czasie został wywieziony do nazistowskiego obozu Auschwitz. Z czasem trafił do obozu koncentracyjnego Buchenwald, skąd udało mu się uciec, jednak potem trafił do KL Teresienstadt w Czechach.
Marian Turski przeżył piekło obozu koncentracyjnego. A przez całe późniejsze życie zrobił wiele, żeby podobne piekło nigdy więcej się już nikomu nie przydarzyło. Przypominał, żeby nie być obojętnym. Nie będziemy. Obiecuję to Panu. W wieku 98 lat odszedł Marian Turski. Trudno w to uwierzyć - przy każdym naszym spotkaniu był pełen energii. Dziękuję za każde z nich, za każdą rozmowę - czytamy w poście Rafała Trzaskowskiego.
Swoim smutkiem podzielił się w sieci również Robert Biedroń , który zaapelował, by czcić pamięć o Marianie Turskim.
Odszedł Marian Turski. Człowiek wybitny. Strażnik pamięci. Zostawił nam 11 przykazanie. W tych trudnych i niepewnych czasach, pamiętajmy o nim - nie bądźmy obojętni - napisał.
