Schudła 100 kilogramów. Zrobiła to sama bez pomocy specjalistów. Kasia Guzik zdradza swoje sposoby
Zmagania z wagą mogą przysporzyć masę kłopotów, szczególnie jeśli mowa o znacznej otyłości. Tak było w przypadku Kasi Guzik, która zrzuciła aż 100 kg i to bez kosztowych operacji czy współpracy z dietetykiem. Jak tego dokonała?
Każda kobieta, która chociaż raz się odchudzała wie, jakie to trudne zadanie. Z reguły proces utraty zbędnych kilogramów wiąże się z drakońskimi dietami i masą ćwiczeń. Kasia Guzik udowadnia, że można chudnąć zdrowo i bez dużych wyrzeczeń!
Kasia Guzik - lżejsza o 100 kg!
Kasia Guzik zasłynęła niesamowitą metamorfozą, która dotyczyła jej wagi. Kobieta w pewnym momencie swojego życia uznała, że tusza sprawia jej problem w codziennym funkcjonowaniu i musi coś z tym zrobić. Dzięki uporowi i odpowiednio zbilansowanej diecie schudła aż 100 kg, a do tego bez problemu utrzymuje nową wagę.
Trzeba przyznać, że przemiana jest spektakularna, a kobieta zyskała nie tylko zdrowie, ale również stała się pewna siebie. Do tego postanowiła podzielić się swoimi sposobami na pozbycie się zbędnych kilogramów z innymi kobietami. Teraz jest to jej sposób na życie, a na samym Instagramie obserwuje ją aż 156 tysięcy osób.
Agnieszka Chylińska przeszła metamorfozę i zaskoczyła stylizacją. Powrót do dawnych lat?Sprawdzone sposoby na zmniejszenie wagi
Kobieta w swoich e-bookach, a także na Instagramie pokazuje, w jaki sposób zmieniać swoje nawyki żywieniowe. Skupia się na tym, co sprawia kobietom największy problem, czyli słodycze. Prezentuje zatem zdrowe alternatywy dla ciast, nawet tych, które mogłyby się wydawać praktycznie nie do zastąpienia.
Do tego udowadnia, że model polecany przez dietetyków, czyli jedzenie 5 posiłków dziennie w odstępach po 3 godziny, nie zawsze się sprawdza. Kasia mimo wszystko podjadała między pełnymi daniami, dlatego teraz je 2 sowite, ale pełne zdrowia porcje, które starczają jej na cały dzień.
Dieta plus ruch to klucz do sukcesu, jednak jadłospis powinien być smaczny i zdrowy, aby nie chciało się sięgać po fast-foody i słodycze.
Czy można jeść słodycze i chudnąć?
Okazuje się, że zjedzenie połowy ciasta, zamiast posiłku, czyli wliczenie go w dzienną kaloryczność nie sprawi, że przytyjemy. Oczywiście nie ma co szaleć i warto jeść z głową, ale obecnie na rynku znajdziemy wiele alternatyw dla klasycznych słodkości.
Kasia Guzik w swoich e-bookach uczy, jak przygotowywać takie specjały i cieszyć się dietą, która jest zdrowa, pełna witamin i makroelementów, ale jednocześnie pyszna. W jej jadłospisach nie brakuje serników, babeczek, czy tart. Próbowaliście kiedyś takiej diety?
Zobacz zdjęcia: