Serce pęka po słowach Piróga o zmarłej gwieździe "Top Model"

Tragedia pod Poznaniem. Nie żyją uczestniczka "Top Model" i jej mąż

W niedzielny wieczór policja przeprowadziła interwencję w jednym z domów w Będlewie. Budynek był zamknięty od wewnątrz. W kuchni jednorodzinnego domu znaleziono ciała dwóch osób, małżeństwa. Przy zwłokach leżał rewolwer, jak ustaliła poznańska "Wyborcza".

Prawdopodobnie mamy do czynienia z zabójstwem, po którym sprawca odebrał sobie życie – twierdzą źródła "Wyborczej".

Rzecznik wielkopolskiej policji, Andrzej Borowiak, potwierdził informacje o znalezieniu dwóch ciał.  Według ustaleń "Gazety Wyborczej", w domu odkryto zwłoki Sławomira L., znanego w półświatku pod pseudonimem "Klakson", oraz jego żony. Mężczyzna niedawno opuścił areszt, gdzie był oskarżany o udział w handlu narkotykami.

Śledztwo jest na wstępnym etapie, ale pierwsze ustalenia wskazują, że mamy do czynienia z rodzinną tragedią – twierdzą nasze źródła.

Znaleziono dwa martwe ciała

Jak ustaliła „Gazeta Wyborcza”, policję o sytuacji powiadomili członkowie rodziny, którzy od kilku dni nie mieli kontaktu z bliskimi.  Rzecznik wielkopolskiej policji, Andrzej Borowiak, potwierdza, że ciała zostały odnalezione w niedzielę, 1 września, wczesnym wieczorem.

Są w stanie rozkładu. Będziemy ustalać czas i przyczynę zgonów. Wyjaśniamy, co się wydarzyło - mówi rzecznik.

Poinformowano również:

Policjanci  zostali powiadomieni o odnalezieniu dwóch ciał: kobiety i mężczyzny w zamkniętym domu jednorodzinnym w m. Będlewo. Ciała były w stanie rozkładu. W domu policjanci znaleźli rewolwer. Śledztwo jest na wstępnym etapie-   informuje w TVP Poznań mł. asp. Łukasz Paterski z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.

Jak poinformował "Fakt", zamordowaną kobietą jest Paulina Lerch, która dwukrotnie uczestniczyła w programie "Top Model". Po raz pierwszy pojawiła się w pierwszej edycji show, a następnie w siódmej edycji w 2018 roku.

Michał Piróg o śmierci Pauliny Lerch

Paulina Lerch zyskała rozgłos podczas swojej debiutanckiej edycji "Top Model", gdzie zasłynęła nietypową pozą, przedstawiając się jako "delfin pływający w oceanie" na prośbę Joanny Krupy. Niestety, pomyliła się i przedstawiła jako "orka", co skutkowało upadkiem na scenie.

W siódmej edycji wróciła do programu, by pochwalić się swoją metamorfozą – schudła niemal 20 kg. Była dumna ze swojego osiągnięcia i zaprezentowała swoją nową sylwetkę, co zaskoczyło jurorów, zwłaszcza Marcina Tyszkę. Mimo że docenili jej wysiłek, nie zdecydowali się na dalszy udział Pauliny w programie. Jak sama podkreśliła, jej celem nie było przejście do kolejnych etapów, lecz zainspirowanie innych do wprowadzenia zmian w swoim życiu.

Paulinę doskonale pamięta Michał Piróg. Prowadzący “Top Model” jest wstrząśnięty śmiercią uczestniczki show:

Strasznie to przykre... Oczywiście, że ją pamiętam, bo to była barwna postać. To była krótka rozmowa, jej wyjście przed jury i nie mieliśmy okazji się lepiej poznać – powiedział w rozmowie z “Faktem”.

Poniżej zdjęcia Pauliny Lerch.