Skandal w "Rolnik Szuka żony". Waldemar oszukał produkcję. Dramatyczny finał odcinka
Najnowsza odsłona popularnego programu TVP "Rolnik szuka żony" potrafi nieźle zaskoczyć widzów. Jeden z bohaterów namieszał w życiu kandydatek na partnerki. Postawiony pod murem przez produkcję musiał do wszystkiego się przyznać przed kamerami.
10. sezon "Rolnik szuka żony"
Najnowsza edycja randkowego programu TVP powoli dobiega końca, jednak produkcja nie pokazała jeszcze wszystkich asów. Wybór jednej kandydatki jest stresujący zarówno dla widzów, jak i bohaterów "Rolnik szuka żony".
W finale będziemy jednak świadkami wielkiego zwrotu akcji. Jeden z uczestników tygodniami ukrywał przed produkcją swój wielki sekret. Przed kamerami musiał dokonać niełatwej decyzji. widzowie przezyli szok.
Waldemar z "Rolnik szuka żony" na rozmowie z reżyserem
Jedną z bardziej tajemniczych postaci tego sezonu jest Waldemar. Mimo sporego zainteresowania kandydatek rolnik długo nie potrafił się zdecydować, której odda swoje serce. Powody mogą być jednak nieco bardziej skomplikowane.
We fragmencie programu "Rolnik szuka żony" możemy zobaczyć krótką rozmowę bohatera z reżyserem. Już ten fakt może zaskakiwać, ponieważ to zazwyczaj Marta Manowska komunikuje się uczestnikami.
W pewnym momencie szef produkcji zapytał Waldemara o uczciwość wobec kandydatek na żonę. Gdy ten próbował z pokerową miną odsunąć od siebie wszelkie podejrzenia, padło kolejne pytanie. Tym razem rolnik nie miał gdzie szukać ratunku.
Waldemar z "Rolnik szuka żony" skrywał sekret
Zainteresowanie bohaterami programu TVP trwa przez całą emisję, a często odnajdują oni miłość nawet po telewizyjnej przygodzie . W przypadku Waldemara wianuszek adoratorek zaczął się tworzyć od pierwszych odcinków "Rolnik szuka żony".
Okazuję się, że mężczyzna rozmawiał z kobietą, jednocześnie biorąc udział w eksperymencie TVP. Na wizji musiał podjąć decyzję.
Przed nagraniami do programu były takie próby ze strony dziewczyn, które miały opory, by wystąpić w programie i proponowały poznanie się poza programem, ale ja stwierdziłem, że dla mnie najważniejszy jest program i nie wchodzę w żadne poznawanie bliższe - tłumaczył się Waldemar.
Głos zza kamery poprosił więc rolnika, by ten skontaktował się ze wspomnianą kobietą. Na nagraniu widzimy, jak mężczyzna wybiera numer i czeka na odpowiedź . Finał tej rozmowy zapewne poznamy dopiero w następnym odcinku programu "Rolnik szuka żony".