Smolasty odezwał się ze szpitala. Podjął ostateczną decyzję. Fani będą w rozpaczy
Smolasty jest obecnie jednym z najbardziej rozpoznawalnych raperów na polskiej scenie muzycznej. Po serii duetów z Dodą czy Sylwią Grzeszczak spotkał się z poważnymi kłopotami. Trafił do szpitala, skąd odezwał się do fanów. Podjął ostateczną decyzję. To już koniec jego występów?
Kryzysowy czas wokół Smolastego
W ostatnim czasie Smolasty podbijał rekordy popularności. Po dwóch kawałkach z Dodą występował na największych telewizyjnych koncertach, a kolejna współpraca z Sylwią Grzeszczak przyniosła mu jeszcze większy rozgłos. Raper był rozchwytywany i co chwilę podróżował po Polsce, by dać kolejny koncert. Jego granice zostały jednak przekroczone.
Niepokojące zachowanie zaczęło się około dwóch tygodni temu, gdy to spóźnił się na koncert w Nysie. Ze sceny ostro skrytykował swojego menadżera, a także przyznał, że jest w bardzo złym stanie. Niedługo później występ Smolastego w Konstantynowie Łódzkim został całkowicie odwołany zaledwie kilka minut przed startem.
Gniew fanów ustąpił jednak miejsca przerażeniu, gdy okazało się, że z muzykiem jest naprawdę źle. 29-latek trafił do szpitala.
Smolasty trafił do szpitala. Fani w szoku
Ostatnie godziny były prawdziwym rollercoasterem dla słuchaczy rapera. W jego mediach społecznościowych pojawiło się nowe zdjęcie profilowe przedstawiające zupełnie rozładowaną baterię. To wystarczyło, by pomyśleć, że sytuacja Smolastego jest naprawdę dramatyczna.
Później pojawiło się jego zdjęcie ze szpitalnego łóżka . Raper miał na nim niemrawą minę i był podpięty do specjalistycznych aparatur. Fanom przekazał, że teraz skupia się na zdrowiu.
Życie > kariera. Dzięki za szczerą troskę. Do zobaczenia wkrótce, może… - napisał.
Internauci byli zaniepokojeni widokiem gwiazdora. Teraz odezwał się do nich w jednej z relacji. Podjął kluczową decyzję w kwestii dalszej kariery. Fani nie będą kryli smutku.
Smolasty odezwał się do fanów. Co dalej z jego występami?
Po dwóch dniach od głośnego zdjęcia Smolasty ponownie odezwał się do internautów. Raper nadal dochodzi do siebie w szpitalu. Jego stan zdrowia nie jest prawidłowy. Muzyk musiał podjąć ważną decyzję. W krótkim oświadczenie powiedział o zawieszeniu dalszych występów.
Niestety, ze względu na mój stan zdrowia, który nie pozwala mi na granie, muszę zawiesić trasę koncertową. Jest mi z tego powodu w ch*j źle, bo wiecie, jak to kocham, ale na pewno wynagrodzę wam to w przyszłym sezonie - napisał.
Smolasty przyznał, że jego samopoczucie nie pozwala mu na dalsze koncerty. Ma jednak nadzieję, że uda mu się wrócić do dawnej formy, by spotkać się za fanami.
Muszę w końcu zadbać o siebie. Czuję wycieńczenie i przesyt. Wrócę, jak zawsze, mocniejszy. Kocham was - zapowiedział.