Stres wykończył Katarzynę Bosacką. Wszystko opisała. „Sprawą zajmują się prawnicy”
Katarzyna Bosacka jest wykończona. Opisała, co ją spotkało po rozstaniu z mężem. Zapowiedziała, że sprawą zajmują się prawnicy. O co chodzi?
Katarzyna Bosacka rozstała się z mężem
Na początku w mediach pojawiły się informacje, że Katarzyna Bosacka rozstała się z mężem. Informacja była ogromnym zaskoczeniem, ponieważ małżeństwo uchodziło za wyjątkowo udane. Świadczył o tym chociażby ich staż. Dziennikarka i senator byli małżeństwem przez 26 lat.
Mało tego, zaledwie kilka tygodni wcześniej, Bosacka publikowała ich wspólne zdjęcia i mówiła o ojcu swoich dzieci w samych superlatywach.
Do rozstania doszło z inicjatywy mężczyzny , a Katarzyna ma niełatwy czas w swoim życiu.
Katarzyna Bosacka schudła po rozstaniu
Katarzyna Bosacka przeżyła odejście męża. Trudne chwile przetrwała dzięki pracy, w którą uciekła po tym, jak media zaczęły rozpisywać się o jej rozstaniu.
“Praca jest dla mnie niezwykle ważna. Staram się na tym skupiać i nie myśleć o negatywnych rzeczach, ale wiadomo, że rozstanie i rozwód to jest jedno z najbardziej traumatycznych przeżyć w życiu człowieka” - mówiła szczerze w rozmowie z "Faktem", ujawniając, że zaistniała sytuacja odbiła się na jej wyglądzie.
Katarzyna Bosacka straciła na wadze sporo kilogramów.
“Mój wygląd i nastrój pewnie jest efektem stresu. Staram się być bardzo dzielna. Oczywiście, wiem, że dam radę i idę do przodu. [...] Schudłam 14 kilo w niecałe 3 miesiące. Ale nic na to nie poradzę, tak reaguje mój organizm na stres. Nie ma co tutaj ukrywać. Pamiętam, jak zmarł mój tata, to moja mama też tak szybko schudła, więc nie da się nad tym zapanować. Wiadomo, że to nie jest tak, że ludzie po tylu latach się rozstają i potem już tylko do widzenia i cześć. To cały czas się kotłuje przez wszystkie miesiące, a nawet lata. Tak to jest” - opowiadała.
Teraz do tego dołożyły jeszcze osoby trzecie. O wszystkim poinformowała na Instagramie.
Katarzyna Bosacka oddała sprawę prawnikom
Kasia Bosacka poinformowała na swoim profilu o niecnym procederze, którego stała się ofiarą. Najpierw podziękowała internautom za to, że zauważyli, że bardzo chudnie i zastrzegła, że jest to spowodowane stresem:
“Ostatnio dostaję od Was coraz więcej wiadomości, że bardzo schudłam. Rzeczywiście w 3 miesiące -15 kg. Jednocześnie chciałam Wam przekazać, że nie reklamuję żadnych suplementów diety, a jedynym powodem mojego schudnięcia był stres” - napisała.
Dodała także bardzo ważną informację, a mianowicie, że nie przyjmuje żadnych suplementów na odchudzanie, a jej wizerunek został użyty bezprawnie. Sprawę oddała prawnikom:
“Nie wszyscy wiecie, że mój wizerunek został bezprawnie wykorzystany do reklamy różnych diet i suplementów diety. Sprawą zajmują się prawnicy! Pozdrawiam - Wasza jesieniara” - zakończyła.
Po raz kolejny osoba publiczna ostrzega przed oszustami grasującymi w sieci i żerującymi na naiwnych internautach. Trzeba bardzo uważać!