Sylwester 2023. Maryla Rodowicz zapomniała dołu kreacji?! 78-letnia gwiazda na scenie w skąpym body
Maryla Rodowicz to ikona nocy sylwestrowej w Polsce. W tym roku pojawiła się na “Sylwestrze z Dwójką” i nie zawiodła widzów! Jej stylizacja jak zwykle zszokowała. Zapomniała dołu kreacji?
Maryla Rodowicz legendą polskiej sceny
Maryla Rodowicz bardzo mocno kojarzy się z występami sylwestrowymi. Wszystkie pokolenia doskonale znają jej przeboje takie jak: “Małgośka” , “Niech żyje bal” czy “Kolorowe jarmarki” . Do jej tekstów muzykę komponowali Seweryn Krajewski czy też Marek Grechuta .
Gwiazda ma też za sobą epizod aktorski, mianowicie rolę w “Rodzinie zastępczej”, w której grała przez kilka lat . Podczas swojej kariery muzycznej dorobiła się ponad dwóch tysięcy piosenek i trzydziestu albumów.
Maryla Rodowicz aktywnie działa też w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się z fanami szczegółami życia prywatnego.
Sylwester 2023. Szalone stylizacje Maryli Rodowicz
Maryla Rodowicz słynie ze swoich ekstrawaganckich strojów. Uwielbia stylizacje pełne przepychu, wyróżniające się niekiedy nawet kiczowate. Często stawia na długie wieczorowe suknie, ozdobione cekinami, koronką lub innymi efektownymi elementami.
Chętnie używa błyszczących dodatków , takich jak duże kolczyki, naszyjniki czy bransoletki, które dodają jej stylizacjom blasku. Maryla kocha szalone kroje i kolory ubrań. Uwielbia nietypowe nakrycia głowy. Właściwie z roku na rok artystka zaskakuje coraz bardziej.
Gwiazda potrafi zrobić show nie tylko swoim talentem, ale też szaleństwem w postaci ubioru. Co działo się tym razem na zakopiańskiej scenie?
Sylwester 2023. Występ Maryli Rodowicz
Maryla Rodowicz rozgrzała publikę do czerwoności, gdy tylko pojawiła się przed mikrofonem. Oczywiście zaśpiewała największe przeboje, a publiczność zgromadzona pod sceną w Zakopanem doskonale znała słowa wszystkich piosenek gwiazdy.
Jak zwykle Maryla nie zawiodła też jeżeli chodzi o strój. Aż trudno uwierzyć, że gwiazda ma już 78 lat. Tym razem postawiła na odkryte ramiona, które odsłoniła, zakładając jedynie… srebrne body. Żeby nie zmarzła, tył kreacji stanowiła dłuższa peleryna, ale nie zabrakło też długich kozaków z lateksu. Maryla Rodowicz zdecydowanie jest jak wino. Poniżej zdjęcia.