Maryla Rodowicz pokazała nietypową wigilijną tradycję. I się zaczęło... "Potem na Sylwestra nie będziesz mogła śpiewać"
Maryla Rodowicz z okazji Bożego Narodzenia pochwaliła się internautom swoją nietypową świąteczną tradycją. Piosenkarka nie spodziewała się z pewnością, że wzbudzi ona obawy wśród jej wielbicieli.
Maryla Rodowicz otwarta na fanów
Maryla Rodowicz to bez wątpienia jedna z najważniejszych polskich piosenkarek. Obecna na scenie od wczesnych lat 60., niezmiennie udowadnia, że wiek to tylko liczba; jej występy to istna bomba energetyczna, która od zawsze wzbudzała zachwyt fanów.
Wokalistka skutecznie łączy pokolenia słuchaczy i pozostaje otwarta na kontakt z fanami, również za pośrednictwem najnowszych środków masowego przekazu. Aktywnie działa na Instagramie, gdzie dzieli się z nimi swoimi zdjęciami, nagraniami i refleksjami.
Najnowszy filmik na profilu Maryli Rodowicz ukazuje nietypową tradycję świąteczną, którą kultywuje artystka. Niespodziewanie wywołała ona niepokój wśród fanów, zwłaszcza w kontekście nadchodzących dni.
Maryla Rodowicz długo to ukrywała. W końcu wyznała prawdę o swojej wierze. Cała Polska była w błędzie? Maryla Rodowicz dodała wpis i zaliczyła wpadkę. Po tym, co wrzuciła do sieci, interweniowało TVPMaryla Rodowicz zaniepokoiła swoich wielbicieli
Już 31 grudnia Maryla Rodowicz wystąpi na corocznej sztandarowej imprezie Telewizji Polskiej, “Sylwestrze Marzeń z Dwójką”. Wokalistka jest niemal stałym gościem wydarzenia i niewielu widzów potrafi wyobrazić sobie wejście w nowy rok bez jej udziału.
Na zakopiańskiej scenie gwieździe towarzyszyć będzie szereg innych artystów, by wymienić tu choćby Justynę Steczkowską, Edytę Górniak, Sławomira, Zenka Martyniuka, czy Viki Gabor.
Jeden z wielbicieli Maryli Rodowicz wyraził jednak obawy o formę piosenkarki podczas wydarzenia. Wszystko w związku ze wspomnianą świąteczną tradycją, którą gwiazda zaprezentowała w Wigilię na swoim Instagramie.
Maryla Rodowicz świętuje
Na nagraniu opublikowanym przez Marylę Rodowicz widzimy piosenkarkę zajadającą się smażonymi pierożkami. Danie jest bardzo gorące - gwiazda zamyka i otwiera nerwowo oczy i porusza pospiesznie ustami, nie mogąc jednocześnie odmówić sobie swojego ulubionego dania.
Pierożki panzerotti z grzybami, smażone w głębokim oleju, jedzone prosto z patelni, moja najlepsza wigilijna tradycja. Pierożki wykonała moja córka Katarzyna - pochwaliła się artystka.
Jeden z fanów wyraził obawy, że jedzenie gorącego posiłku może doprowadzić do poparzenia krtani, co uniemożliwiłoby występ Maryli Rodowicz podczas “Sylwestra Marzeń z Dwójką”.
Potem na Sylwestra nie będziesz mogła śpiewać bo język i podniebienie poparzone - napisał.
Warto pamiętać jednak, że gwiazda nigdy dotąd nie zawiodła fanów i zawsze prezentowała na scenie najwyższy poziom. Zwracając uwagę na to, że spożywanie gorących pierożków określiła jako “swoją tradycję”, należy spodziewać się, że nie ma obaw co do dyspozycji artystki na zakopiańskiej scenie.
