Przystojniak z nowego "TzG" odleciał w klubie LGBT! Scenę pomylił z łóżkiem?! Ostre nagranie

Takich scen na koncercie Justyny Steczkowskiej w klubie LGBT w Warszawie nie spodziewał się nikt. Gwiazda nowego sezonu “Tańca z gwiazdami” odleciała w najlepsze z kolegą, dając popis, po którym aż robi się gorąco.
Justyna Steczkowska najgorętszą gwiazdą 2025 roku?
Justyna Steczkowska znowu ma swoje 5 minut. Po tym, jak w lutym wygrała preselekcje na Eurowizję 2025, stała się jedną z najbardziej rozchwytywanych gwiazd w Polsce. Gra koncert za koncertem, jest zapraszana na zagraniczne wydarzenia, a do tego podpisała kilka intratnych kontraktów reklamowych. Jeden z nich z marką kosmetyczną Hdrey, która częściowo sponsoruje jej europejską trasę promocyjną.
Mimo napiętego grafiku Justyna nie traci czasu na spotkania z fanami. Szczególne miejsce w jej sercu zajmuje społeczność LGBT, którą wspiera od początku swojej kariery. W twórczości Steczkowskiej nie brakuje odwołań do miłości gejów czy lesbijek. Artystka od lat współpracuje z osobami z “tęczowego" środowiska.
W minioną sobotę gwiazda zaśpiewała dla publiczności zgromadzonej w warszawskim klubie Glam. Miejsce to uchodzi za kultowe wśród osób LGBT.


Kto tańczy z Justyną Steczkowską na Eurowizji?
Steczkowska zaprezentowała swoje największe przeboje. Nie zabrakło oczywiście jej eurowizyjnych piosenek – “Witch Tarohoro” oraz “Gai”. Tegoroczną propozycję zaśpiewała aż dwukrotnie, porywając licznie zebraną publiczność do tańca.
Największe show można było zobaczyć na scenie. Justynie towarzyszyli tancerze, z którymi wystąpi na Eurowizji. Jednym z nich jest zyskujący na popularności Piotr Musiałkowski, który w parze z Magdą Narożną obecnie walczy o Kryształową Kulę w “Tańcu z gwiazdami”.
Piotr Musiałkowski rozpalił wyobraźnię społeczności LGBT
Musiałkowski jest zawodowym tancerzem, który już nie raz udowodnił, że na parkiecie czuje się jak ryba w wodzie. W telewizyjnym show Polsatu prezentuje jednak klasyczne tańce. Na scenie Glamu mógł pozwolić sobie na nieco więcej szaleństwa, co nie umknęło uwadze internautów, gdy do sieci trafił filmik z koncertu Steczkowskiej.
Kiedy nie wiesz, czy skupić się na hot tancerzach, czy na Jusi – brzmi komentarz autora nagrania.
Internauci nie pozostali obojętni na widok namiętnych scen, jakie zafundowało dwóch zmysłowo ocierających się o siebie tancerzy:
- Ja chcę kontynuację tego, co między nimi się działo, ale bez Eurowizji!
- Jak oni nie będą razem, to ja nie wierzę w miłość!
- Boże, co tam się dzieje! To sceny dla dorosłych!
- Cóż, oni się skupili na sobie, a nie na Jusi.
- Ja się skupiam tylko na tancerzach.
- Jakoś zaczynam lubić tę piosenkę z takim obrazkiem.
- Taką Eurowizję to ja obejrzę!
- Podwyżka dla tancerzy! Przykuwają uwagę i aż proszą, by na nich głosować.
Poniżej film, który podbija sieć. Dopiero co zaczęła się wiosna, a nam już zrobiło się gorąco jak w letnie dni.








































