Justyna Steczkowska ma problemy z Eurowizją przez "TzG". Program pokrzyżował jej plany
Justyna Steczkowska ma sporo problemów z organizacją swojego występu na Eurowizji. Okazuje się, że jednym z nich jest “Taniec z Gwiazdami”. Co się dzieje?
Justyna Steczkowska o problemach przez "Taniec z Gwiazdami"
Justyna Steczkowska, polska wokalistka i tegoroczna reprezentantka Polski na Eurowizji, intensywnie przygotowuje się do swojego występu na tym prestiżowym konkursie. Jej utwór "Gaja" został wybrany podczas krajowych eliminacji i wzbudził duże zainteresowanie zarówno w Polsce, jak i za granicą.
W miniony weekend, 22 marca, Steczkowska promowała "Gaję" podczas Nordic Eurovision Party w Oslo. Reakcje zagranicznych fanów były podzielone: część internautów uznała ją za "czarnego konia" Eurowizji, podczas gdy inni krytykowali występ, twierdząc, że był zbyt głośny i agresywny.
Artystka napotkała również trudności związane z organizacją swojego show. Europejska Unia Nadawców (EBU) nie zaakceptowała pierwotnie zaplanowanych elementów występu, co zmusiło Steczkowską i jej zespół do wprowadzenia zmian w choreografii. Piosenkarka wyraziła swoje rozczarowanie z powodu braku postępów w negocjacjach z organizatorami.
Mimo tych trudności, Steczkowska kontynuuje promocję "Gai" na międzynarodowej scenie. W rozmowie z mediami podkreśliła, że udział w Eurowizji to dla niej ogromne wyróżnienie i szansa na zaprezentowanie swojej twórczości szerszej publiczności.
Odważna choreografia z Justyną Steczkowską podwieszoną pod sceną to nie wszystko, okazuje się, że pewne komplikacje pojawiły się przez “Taniec z Gwiazdami”. Jednym z tancerzy, który występuje z Justyną na scenie jest Piotr Musiałkowski, który tańczy w programie z Magdaleną Narożną.
Ostatnio widziałam ich zmagania odnośnie tanga, które tańczyli. No i muszę przyznać, że no Piotr jest świetnym tancerzem. Tańczymy razem. To zresztą cudowny człowiek, ale muszę przyznać, że Madzia Narożna bardzo zmysłowo zaznańczyła to tango i to było takie bardzo klimatyczne tango, więc bardzo im gratuluję. Trzymam kciuki, żeby nie odpadli - powiedziała Justyna.
Dodała też, że przez udział w programie musi obejść się bez Piotra podczas występów, które odbywają się przed konkursem. Okazuje się, że “Tzg” nieco pokrzyżowało szyki.
Trochę pokrzyżował, bo Piotruś nadal jest w programie “Taniec z gwiazdami”, więc nie jedzie z nami na przykład do Oslo, do którego wylatujemy już jutro i leci ze mną tylko dwóch tancerzy, ponieważ Oslo najpóźniej zdecydowało się na preparty i leci ze mną tylko dwóch tancerzy, a tak normalnie lata czterech.







































