TVP odbiera TVN-owi hitowy show i gwiazdę! Wielka premiera już 5 kwietnia. Nagle się wydało
Wielkimi krokami zbliża się jedno z najważniejszych wydarzeń muzycznych Telewizji Polskiej. Fryderyki 2025 to prawdziwe święto dla rodzimych artystów, a w tym roku nie zabraknie niespodzianek. Ujawniono prowadzącą wyjątkowej gali. Jeszcze niedawno widzieliśmy ją na antenie TVN.
Fryderyki 2025. Kiedy oglądać?
Fryderyki to jedno z najważniejszych muzycznych wydarzeń na polskim rynku. Podczas gali zostaną wyłonieni zwycięzcy w 13 kategoriach, a każdy z nich otrzyma ikoniczną już statuetkę. Tego wieczoru nie zabraknie emocji, poruszających przemówień, a także zaskakujących wystąpień.
Pomiędzy wyborem laureatów zobaczymy też krótkie koncerty największych polskich gwiazd. Sporo mówi się nawet o wielkim powrocie na scenę Beaty Kozidrak, która otrzymała już Złotego Fryderyka, czyli nagrodę specjalną przyznawaną najlepszym artystom za całokształt twórczości. Organizatorzy nadal rozmawiają o występie gwiazdy.
W tej chwili jeszcze wszystkie karty są na stole. Wszystko jest możliwe, łącznie z występem Beaty Kozidrak, a nie tylko odebraniem nagrody – powiedziała nam Katarzyna Kowalewska, reprezentująca Związek Producentów Audio Video.
Tłum gwiazd to część atrakcji dla widzów. Tym razem nie brak zaskoczeń, ponieważ gala, która jeszcze w ubiegłym roku brylowała na antenie TVN, za kilka dni będzie transmitowana w Telewizji Polskiej. Równie wielkim zainteresowaniem cieszą się gospodarze Fryderyków. Tym razem padło na byłą gwiazdę "Dzień Dobry TVN". To jeden z najgłośniejszych transferów w telewizji. Transmisja gali w sobotę, 5 kwietnia, o godzinie 20:00 w TVP2.
Kolejna gwiazda "Dzień Dobry TVN" odchodzi ze stacji
Śniadaniówka TVN w ostatnim czasie przeszła prawdziwą rewolucję. Znane i lubiane duety prowadzących zostały wymieszane, a część gwiazd zupełnie zrezygnowała z dalszej współpracy. Widzowie pożegnali m.in.: Małgorzatę Rozenek, Agnieszkę Woźniak-Starak czy Andrzeja Sołtysika. Inni natomiast przeszli do konkurencyjnych stacji.
Robert Stockinger, który jeszcze niedawno był jednym z prezenterów "Dzień Dobry TVN" obecnie rozwija skrzydła jako gospodarz "Pytania na śniadanie". W duecie z Krystyną Sokołowską wita o poranku widzów Telewizji Polskiej. Teraz wychodzi na jaw, że nie tylko dla dziennikarza konkurencja okazała się atrakcyjną alternatywą.
Kolejna gwiazda "Dzień Dobry TVN" zasila szeregi TVP. Wyjątkowy debiut odbędzie się w czasie tegorocznych Fryderyków. Nowa prowadząca zdradziła, jak zamierza wybić się na tle poprzedników. To będzie wydarzenie na międzynarodową skalę.
Była gwiazda TVN prowadzącą koncertu w TVP
O zakończeniu współpracy TVN z Gabi Drzewiecką było głośno w mediach. Dziennikarka od lat była jedną z popularniejszych gwiazd stacji, a oprócz wystąpień w śniadaniówce brała udział także w hitowych programach takich jak m.in.: "Azja Express". Niestety ta podróż dobiega końca, ale prezenterka nie zamierzała na długo pożegnać się z kamerami.
Transfer do Telewizji Polskiej jest jednym z głośniejszych wydarzeń w polskim show-biznesie. Co więcej, na prezenterce spoczywa ogromna odpowiedzialność za jedną z największych gal stacji.
Myślę, że to nowe miejsce, nowa platforma, nowe projekty, których jestem bardzo głodna. Nie mogę się doczekać tego, co będzie się działo - mówiła o przejściu do konkurencyjnej stacji.
Gabi Drzewiecka ma jednak plan, by już na wstępie zostać zapamiętaną przez widzów TVP. Tym razem formuła Fryderyków będzie wyglądała nieco inaczej. Idąc za amerykańską modą, prowadząca chce podczas wystąpień wyjść do artystów, by wraz z nimi przeżywać emocje gali. Rozmowy na żywo będę świetną gratką dla fanów, a także mediów.
Można powiedzieć, że w pewien sposób z artystami współprowadzę tę galę. To wydarzenie jest dla nich, nagrody są dla nich, wszystko kręci się wokół nich – nic o nich bez nich - tłumaczyła.
Czy faktycznie inicjatywa dziennikarki sprawi, że o gali będzie głośno, a ona wzniesie się na szczyt gwiazd Telewizji Polskiej? Fryderyki 2025 zostaną rozdane już w najbliższą sobotę.
