Sylwia Grzeszczak ma wybaczyć Liberowi? W sieci pojawił się dramatyczny apel do piosenkarki
Sylwia Grzeszczak jest bardzo popularną polską wokalistką. Przez lata tworzyła niemal idealny związek z Liberem. Wielu fanów do tej pory nie może pogodzić się z ich rozstaniem. W sieci pojawił się dramatyczny wpis związany z zakończeniem związku medialnej pary.
Jak poznali się Sylwia Grzeszczak i Liber?
W 2006 roku Sylwia Grzeszczak i Liber po raz pierwszy spotkali się, gdy piosenkarka gościła na płycie "Adsum" zespołu Ascetoholix. To był początek ich stałej współpracy, w wyniku której tworzyli coraz to nowe utwory. Choć zawsze starali się chronić swoją prywatność, doniesienia o czymś więcej niż tylko muzycznej relacji zaczęły szybko pojawiać się w mediach.
Dopiero po czasie Sylwia i Liber ujawnili, że w 2014 roku wzięli ślub, co sprawiło, że stali się jednym z najbardziej medialnych małżeństw w polskim show-biznesie. Ich twórczość była wyrazem głębokich uczuć, jednak pod koniec ubiegłego roku pojawił się komunikat w mediach społecznościowych, który poruszył serca ich fanów.
Rozstanie Sylwii Grzeszczak i Libera
Liber i Sylwia Grzeszczak oświadczyli na swoich mediach społecznościowych, że postanowili się rozstać. Oznajmili, że cały czas zamierzają się jednak wspierać i że najważniejsze dla nich jest wychowanie córki.
Decyzję o rozstaniu podjęliśmy już jakiś czas temu. Przyjaźnimy i szanujemy się! Nadal pomagamy sobie w pracy i wychodzimy wspólnie na scenę, tak jak to miało ostatnio miejsce podczas festiwalu w Sopocie! Przeżyliśmy razem wiele szczęśliwych lat. Jesteśmy rodzicami, mamy najwspanialszy skarb w życiu! Ukochaną i najważniejszą dla nas Bognę. To dla niej chcemy być najlepszą wersją siebie! - czytamy.
Ku uciesze fanów Sylwia wywiadzie dla Radia Zet stwierdziła, że mimo rozpadu związku muzycy dalej będą współpracować. Zapewniła też, że mają po zerwaniu dobre relacje.
Z Marcinem mamy przyjacielskie relacje i myślę, że to się nie zmieni. Zawsze byliśmy mocnymi kumplami - orzekła piosenkarka.
Z tym co dzieje się z ich związkiem, wyraźnie nie mogą pogodzić się fani. Pod postem Sylwii znalazł się nieoczekiwany apel. Fan wspomina nawet o zdradzie.
Apel do Sylwii Grzeszczak
Sylwia Grzeszczak opublikowała na Instagramie post, w którym pochwaliła obserwatorom faktem, że jej przebój uplasował się na 1. miejscu na karcie na czasie na platformie YouTube.
Mamy to!!! Pierwsze miejsce na karcie czasu @youtubemusic !!! – napisała Sylwia.
Wokalistka na pewno nie spodziewała się komentarza, jaki znalazł się pod jej wpisem. Jedna z internautek wręcz błagała Grzeszczak, aby ta wróciła do Libera . Zagrała też na emocjach matki do dziecka, apelując, żeby Sylwia przebaczyła byłemu mężowi dla dobra Bogny. Wspomniała też o zdradzie, której w jej mniemaniu miał dopuścić się Liber. Jednak Grzeszczak nigdy nie oskarżyła o to muzyka. Wręcz przeciwnie nadal mają dobrą relację, a związek zakończyli wspólnym hitem “Motyle”.
Sylwia błagam Cię wybacz Marcinowi i wróćcie do siebie. Zróbcie to dla Bogny bo pojęcia nie macie, co to za trauma dla dziecka ciągnąca się przez całe życie gdy nie ma się przy sobie obojga rodziców, bo małżenstwo rozbite. Gdy się kogoś kocha calym sercem i szczerze zawsze wybaczy się zdradę. Każdy człowiek zasługuje na druga szansę nigdy nie trzecią, lecz na drugż zawsze – pisała fanka.
Internautka wyznała też, że wybrała się do wróżki, która opowiedziała jej, że Sylwia i Liber wrócą do siebie.
Pozdrawiam z LA Capitol Records Studios by night. Kocham was. PatrickTexas* poznaniak od 20 lat na Showbiz emigracji w LA i Wawie nie nawidzący prowincjonalnego , penerskiego , patologicznego , zapuszczone i zacofanego w rozwoju Poznania,ale kochający Was. Ps wiesz co mi wyznała o was wczoraj w Beverly Hills najlepsza jasnowidz Wrozka od Kim Kardashian Ann Schwabb - ze wrócicie do siebie !!!! – kontynuowała.
Co o tym myślicie? Myślicie, że internautka posunęła się odrobinę za daleko w swoich stwierdzeniach?