Szelągowska pogrążona w żałobie po śmierci uczestniczki "MasterChefa". Padły poruszające do łez słowa
Cisza po burzy. Śmierć nastoletniej uczestniczki "MasterChef Nastolatki" wstrząsnęła jurorami. Dorota Szelągowska publikuje wpis, który chwyta za serce.
Uczestniczka programu "MasterChef" nie żyje
Kulinarny świat telewizji wstrząsnęła smutna wiadomość. Program "MasterChef Nastolatki", który dał się poznać z młodzieńczego entuzjazmu i pasji do gotowania, stracił jedną ze swoich gwiazd. Aleksandra S., 17-letnia uczestniczka show, odeszła w tragicznych okolicznościach, po tym jak zaginęła w okolicach Olsztynka. Jej nagłe zniknięcie poruszyło lokalną społeczność, a poszukiwania zjednoczyły służby i mieszkańców w nadziei na szczęśliwy finał.
Nastolatka ma 170 cm wzrostu, jest szczuplej budowy ciała. Ubrana była w ciemna bluzę i czarny bezrękawnik - pisano o dziewczynie.
Okoliczności śmierci Aleksandry S.
Śledztwo w sprawie śmierci nastolatki owiane jest tajemnicą. Policja, z uwagi na delikatny charakter sprawy, nie ujawnia szczegółów. Wiadomo jedynie, że służby odnalazły ciało 17-latki w nocy z 1 na 2 marca.
Mogę jedynie potwierdzić, że akcja poszukiwawcza została zakończona, a zdarzenie ma tragiczny finał - przekazała "Faktowi" kom. Anna Balińska z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Jak nieoficjalnie podają media, nastolatka została odnaleziona martwa w swoim domu. Wiele wskazuje na to, że odebrała sobie życie. Ta tragedia jest niewyobrażalnym ciosem dla jej bliskich i przyjaciół, którzy w mediach społecznościowych dzielą się swoim bólem i składają kondolencje.
Obecnie o śmierci nastolatki zaczynają wypowiadać się celebryci z jej bliskiego środowiska.
Dorota Szelągowska o śmierci Aleksandry S.
Dorota Szelągowska, jurorka kulinarnego show TVN, pożegnała zmarłą uczestniczkę programu. W swoim wpisie w mediach społecznościowych projektantka wnętrz wyraziła głęboki smutek i żal z powodu straty Oli. Szelągowska w poruszających słowach wspomniała zmarłą:
Do zobaczenia Sopelku, Szefowo Minionków - napisała Szelągowska.
Przyznaje również, że ludzkie słowa często nie wystarczają, by wyrazić to, co czuje w obliczu tak ogromnej straty.
Nie mieszę w sobie tego, co się stało. Tulę do serca całą Rodzinę - dodała.
