Szokujące wyznanie Michała Szpaka. Jeszcze nigdy o tym nie mówił: "Może pojadę do Tajlandii i będę Michaliną"
Michał Szpak nie stroni od kontrowersji, jednak w ostatnim wywiadzie zdobył się na wyznanie, którym zaszokował jak nigdy dotąd. Gwiazdor zasugerował, że wciąż prowadzi poszukiwania swojej autentycznej tożsamości.
Michał Szpak wciąż zaskakuje
Michał Szpak to bez wątpienia jedna z najbarwniejszych postaci polskiej sceny muzycznej. Gwiazdor dba o to, by na jego występach publiczność nigdy nie miała powodu do nudy . Oprócz niezwykłego talentu wokalnego, prezentuje jej zatem również wymyślne, nietuzinkowe stroje i stylizacje.
W kwestii życia prywatnego artysta pozostaje dość skryty. Nie waha się twierdzić, że są pewne sfery, do których fani nigdy nie będą mieli dostępu. Nieoczekiwanie postanowił jednak bardzo otworzyć się w jednym z ostatnich wywiadów .
Michał Szpak o życiu uczuciowym
Michał Szpak udzielił wywiadu Żurnaliście, w którym postanowił opowiedzieć co nieco na temat swoich relacji romantycznych. Przyznał, że w swoim życiu czterokrotnie był zakochany, a gdy już na kimś mu zależy, bardzo trudno mu wyzwolić się z tej miłości .
Jeśli nie mogłem być z osobą, w której się zakochałem, był to dla mnie bardzo bolesny proces . Bardzo długo trwało odkochiwanie się - zwierzył się piosenkarz.
Najbardziej szokującym momentem rozmowy z Michałem Szpakiem był jednak ten, gdy artysta zasugerował, że wciąż poszukuje swojej autentycznej tożsamości i bije się z myślami, czy zdecydować się na radykalny krok w tej materii.
Michał Szpak o poszukiwaniu tożsamości
Michał Szpak już w przeszłości wyznał, że identyfikuje się jako osoba queerowa , tym razem wydaje się jednak, że poszedł o krok dalej. Tak bardzo otwarty nie był chyba w żadnym z poprzednich wywiadów.
Może się okaże, że pojadę do Tajlandii, zrobię sobie cycki i będę Michaliną ? Mam totalną potrzebę eksploracji. Porównam to niefortunnie do Michaela Jacksona. Zmienił siebie, stał się innym człowiekiem. Jedna część mnie bardzo się do tego wyrywa. Połowa. Druga połowa mówi mi: "Spokojnie. Przemyśl to. Na pewno tego chcesz? Bo to proces nieodwracalny" - orzekł artysta.
Źródło: “Żurnalista”