Ewa Kasprzyk ma ugruntowaną pozycję w branży aktorskiej. Na scenie obecna jest od 1980 roku i wie, że nie musi nikomu udowadniać swojej wartości ani talentu. Być może dlatego najpierw zagrała w filmie "365 dni: Ten dzień", a później - zmieszała go z błotem.Aktorka wcieliła się w postać Klary, matki Laury Biel (w tej roli Anna-Maria Sieklucka). W wywiadzie, jakiego udzieliła w programie "Onet Rano" wyznała, co sądzi o całej produkcji. Jej słowa mogą być ciosem dla Blanki Lipińskiej, autorki książek, na podstawie której powstał film.
Film "365 dni: Ten dzień", adaptacja drugiej części cyklu powieściowego Blanki Lipińskiej, do której ta współtworzyła też scenariusz, miał premierę 27 kwietnia. Upłynęło zatem wystarczająco dużo czasu, by produkcja zebrała pierwsze recenzje krytyków. Niestety, film do tej pory nie otrzymał ani jednej pozytywnej opinii.Rotten Tomatoes, branżowa platforma, zrzeszająca krytyków z całego świata, zawsze jest ważnym punktem odniesienia międzynarodowego odbioru każdej filmowej czy serialowej produkcji. Do tej pory dzieło Lipińskiej zdobyło dokładnie 0% - zero procent pozytywnych komentarzy.