Basia Kurdej-Szatan po niedawnych kontrowersjach na stałe wróciła do polskiego show-biznesu. Poprawę reputacji miał zapewnić jej nowy program w Telewizji Polskiej. Okazuje się jednak, że niedługo nie będzie miała wiele czasu na rolę prowadzącej. Stacja zaskoczyła decyzją. Tylko u nas szczegóły.
Rafał Szatan nieoczekiwanie odezwał się w mediach społecznościowych, by powiedzieć o ogromnym rozczarowaniu, które spotkało go w ostatnim czasie. Artysta nie sądził, że powie o wszystkim w taki sposób. Właśnie zakończył bardzo ważny etap w swoim życiu.
Basia Kurdej-Szatan skomentowała rozstanie Kasi Cichopek i Marcina Hakiela. Była gwiazda "M jak miłość" stara się nie tworzyć własnych wniosków ze względu na brak bliskich relacji z aktorką. Informacja o rozstaniu jednej z ulubionych par show-biznesu wstrząsnęła ich wielbicielami oraz mediami, które nie spodziewały się takiego przebiegu wydarzeń po małżeństwie. W oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych aktorka i tancerz nie podali przyczyn rozstania, co tylko wzmocniło zainteresowanie ich osobami.W poszukiwaniu odpowiedzi media zaczęły pytać osoby z otoczenia gwiazdorskiej pary o komentarz. Barbara Kurdej-Szatan, która przez wiele lat występowała z Kasią Cichopek w serialu "M jak miłość" wystosowała własne oświadczenie.Basia Kurdej-Szatan nie chce mieszać się w sprawy koleżanki z planuAktorka przez długi czas współpracowała z Telewizją Polską, gdzie występowała w popularnych seriach oraz prowadziła hity stacji telewizyjnej. Media zwróciły się do aktorki z pytaniem, czy zna powody rozstania Kasi Cichopek i Marcina Hakiela. Okazuje się, że pomimo wspólnej pracy na planie filmowym artystki nie łączyła bliska relacja.- My z Kasią nie miałyśmy wspólnego wątku, więc my tak naprawdę nie znamy się aż tak dobrze. Na planie "M jak Miłość" się w ogóle nie widywałyśmy, miałyśmy może kilka scen razem, więc nie jestem z nią zżyta, więc nie mam informacji na ten temat, czyli co się wydarzyło i dlaczego — wyznała w jednej z rozmów. Mimo ogromnego zainteresowania tematem rozstania, aktorka uważa, że tak poważna decyzja nie mogła zostać podjęta lekkomyślnie. - Tak bywa, ludzie najlepiej wiedzą, co jest dla nich dobre, widocznie tak chcieli. To porusza, że po 17 latach ludzie się rozstają. [...] To jest ich życie i każdy robi tak, jak czuje — stwierdziła.
Po kontrowersyjnym wpisie Barbary Kurdej-Szatan w sieci zawrzało. Aktorka została zwolniona z Telewizji Polskiej. Ilona Łepkowska, matka kultowego "M jak miłość" uchyla rąbka tajemnicy w związku z usunięciem aktorki z serialowego planu. W listopadzie ubiegłego roku ukazał się wpis Barbary Kurdej-Szatan, który wywołał niemałą burzę w mediach. Kontrowersyjne słowa aktorki na temat sytuacji na granicy uruchomiły lawinę wydarzeń, których skali nikt się nie spodziewał. Gwiazda została zwolniona nie tylko z popularnego serialu "M jak miłość" - zakończyła się także jej kariera w Telewizji Polskiej. Teraz Ilona Łepkowska uchyla rąbka tajemnicy odnośnie usunięcia Basi z planu.
Basia Kurdej-Szatan od czasu, gdy opublikowała na swoim Instagramie post z przeprosinami skierowanymi do służb granicznych za swoje ostre słowa, długo milczała. Jednak wreszcie zdecydowała się na nowy wpis, w którym również nawiązała do sytuacji, w jakiej znaleźli się migranci koczujący na granicy polsko-białoruskiej. Basia Kurdej-Szatan udostępniła na swoim Instastory list Marii Konopnickiej, w którym poetka opisywała powrót Polaków do ojczyzny.