Mimo burzy, którą wywołała specyficzna organizacja koncertu TVP "Murem za polskim mundurem", na scenie w Mińsku Mazowieckim nie zabrakło autentycznych emocji. Historią swojej rodziny podzieliła się bowiem z widzami wokalistka disco polo Elwira Mejk, która to opowiedziała o synu, pełniącym służbę w pobliżu granicy.