Maciej Maleńczuk znany jest ze swojego ciętego języka i wybuchowych reakcji. Jedna z nich zakończyła się dla piosenkarza poważnymi konsekwencjami. Po latach zdarzenie do niego wróciło. To nie koniec problemów gwiazdora.
Maciej Maleńczuk zasiadł na kanapie w talk-show Kuby Wojewódzkiego. Podczas rozmowy nie gryzł się w język na temat artystów "młodego pokolenia". Oberwało się Dodzie i jej telewizyjnemu show. Artystka weźmie odwet?
Maciej Maleńczuk wczoraj nie tylko świętował na Polsat SuperHit Festiwal 40-lecie kariery artystycznej, ale i wykorzystał okazję, by ze sceny publicznie opowiedzieć o swoim pobycie w więzieniu. Emocjonalny moment artysty zrobił wielkie wrażenie.Muzyk nigdy nie ukrywał, że przebywał w zakładzie karnym. O jego odsiadce opowiadają takie utwory, jak „Pierwszy dzień w pudle” i „Mirek Jankowski”, w których podobno jest „tylko i wyłącznie samą prawdą”, jak stwierdził kiedyś w wywiadzie. A za co siedział?
Jak donosi Rmf24.pl, Maciej Maleńczuk został skazany za uderzenie działacza antyaborcyjnego. Krakowski sąd odwoławczy utrzymał wyrok sądu pierwszej instancji i skazał muzyka, który będzie musiał zapłacić grzywnę. - Moim obowiązkiem prawnym i moralnym było zakończenie tej pikiety. Tam były dzieci, a oni pokazywali naturalnej wielkości nagie, rozszarpane ciała dzieci. Na to nie mogę się zgodzić. Prawo moralne było po mojej stronie. I manifestacje kobiet dwa lata później to potwierdziły/ Jestem niewinny w świetle prawa moralnego. Na każdej złotówce, którą zarobicie na tej sali, jest kropla krwi Izy z Pszczyny - mówił na sali sądowej Maleńczuk.