Narzeczona Mateusza Murańskiego pierwszy raz od jego śmierci zabrała głos. Wcześniej zrobił to jego tata. Najbliżsi dopiero teraz zaczynają się otwierać i mówić o Mateuszu. Od czasu tej tragedii minęły już ponad 2 tygodnie. Wiadomość wstrząsnęła polskimi internautami i światem show-biznesu. Niemal wszyscy, którzy mieli do czynienia z Murańskim, wspominali go. Przyczyną śmierci miała być ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa.