Ten serial był wielkim hitem, a TVP wciąż wstrzymuje emisję nowych odcinków. Joanna Kurska jest oburzona
Przez ostatnie lata to Jacek Kurski kierował TVP. Po zmianie władzy nastąpiła jednak absolutna rewolucja, na skutek której stracił to stanowisko. Zmiany wiążą się też ze wstrzymaniem niektórych produkcji. W tym zbiorze znalazł się też jeden z ulubionych seriali widzów. Joanna Kurska w ostrych słowach podsumowała tę sytuację.
Jacek Kurski zwolniony z TVP
Jacek Kurski po raz pierwszy objął stanowisko prezesa Telewizji Polskiej w 2016 roku. W kolejnych latach był kilkakrotnie odwoływany i ponownie powoływany na to stanowisko. W 2020 roku ponownie został prezesem i do niedawna nie było wskazówek, żeby miało to się zmienić. Jednakże niespodziewanie, 5 września członek Rady Mediów Narodowych, Robert Kwiatkowski, ogłosił poprzez media społecznościowe odwołanie Kurskiego.
RMN właśnie odwołała Jacka Kurskiego z funkcji prezesa TVP i powołała Mateusza Matyszkowicza. Niestety bez szansy na konkurs - czytamy.
Krótko po ogłoszeniu Roberta Kwiatkowskiego, sam zainteresowany potwierdził doniesienia. Jednocześnie wyjawił, że nie wycofuje się całkowicie z życia medialnego, a przed nim stoją nowe wyzwania.
Potwierdzam, że w wyniku decyzji mojego środowiska politycznego, w porozumieniu ze mną przestałem być Prezesem TVP. Wiem, że przede mną kolejne wyzwania. Telewizja, kt. oddałem 7 ostatnich lat jest dziś u szczytu potęgi, wspaniała jak nigdy. Z serca dziękuję Widzom i ludziom TVP - przekazał.
Co sprawiło, że Jacek Kurski zyskał przez lata tylu przeciwników?
Kontrowersje związane z Jackiem Kurskim
W ostatnich latach Jacek Kurski budził wiele kontrowersji swoją postawą. Szczególne zaniepokojenie wzbudzały liczne zwolnienia, które coraz częściej miały miejsce w Telewizji Polskiej. Ze stacją pożegnali się znani artyści, tacy jak: Michał Szpak, Andrzej Piaseczny, Barbara Kurdej-Szatan, Marzena Rogalska, Robert Janowski czy Robert Makłowicz .
Ostatnio Michał Szpak również skrytykował Telewizję Polską, ujawniając nieprzyjemne sytuacje, których doświadczył za kulisami. Wspomniał, że przed nagraniami sprawdzano jego ubrania, aby usunąć wszelkie oznaki związane z LGBT. Ta wypowiedź tylko pogłębiła kontrowersje wokół polityki personalnej i kulturowej stacji.
Joanna Kurska zawsze stała murem za swoim mężem. Nie zmieniło się to także po zakończeniu jego kariery w TVP. Odwołała się teraz do tego, że obecny zarząd stacji wstrzymuje emisję niektórych produkcji. Nie przebierała w słowach.
Joanna Kurska o wstrzymaniu emisji serialu
W okresie rządów Kurskiego stacja przeżywała ożywienie, odradzając wiele ulubionych programów, organizując festiwale, na których można było usłyszeć nawet zapomnianą muzykę disco-polo oraz prezentując zagraniczne seriale, głównie z Turcji i Ukrainy. Jednym z najbardziej udanych posunięć, jak sam podkreślał, było nabycie praw do emisji serialu "Zniewolona". Ten projekt odniósł olbrzymi sukces, przyciągając miliony widzów przed ekrany. Akcja serialu rozgryw się w XIX-wiecznej Ukrainie, opowiadając historię Kateriny Wierbickiej. Serial był nadawany w latach 2019-2022, jednak zaniechano dalszego zakupu odcinków po ustąpieniu Kurskiego z funkcji prezesa Telewizji Polskiej.
Joanna Kurska , żona byłego prezesa TVP, wyraziła swoje niezadowolenie z decyzji podjętych przez następców swojego męża, w szczególności Mateusza Matyszkowicza. Nowy prezes skoncentrował się na produkcji polskich seriali kostiumowych i zaprzestał emisji nowych odcinków popularnego ukraińskiego hitu. Zarząd stacji utrzymuje swoje stanowisko w tej sprawie, co sugeruje, że powrót serialu na ekrany jest mało prawdopodobny.
"Zniewolona" jest przykładem obsesji następców na punkcie mojego męża. Serial był strzałem w dziesiątkę, widzowie bardzo go pokochali. Świetnym posunięciem męża było dogranie kolejnego sezonu, w którym pojawiły się wątki polskie i zagrał Mikołaj Roznerski, ulubieniec Polek – mówiła Joanna Kurska w rozmowie z Plotkiem.
W swojej wypowiedzi Joanna Kurska sugeruje, że osoba odpowiedzialna za decyzje dotyczące programów telewizyjnych może mieć kompleksy związane z sukcesem jej męża . Wyraża również swoje zdziwienie tym, że kara się telewidzów, którzy chcą kontynuować oglądanie ulubionych programów, które były emitowane za czasów poprzedniego zarządu stacji.
Kim trzeba być i jakie trzeba mieć kompleksy, żeby w zemście na moim mężu, za to, że miał sukces, karać telewidzów, którzy chcą oglądać ciąg dalszy tamtej telewizji? – dodała w tej samej rozmowie.
Oglądaliście serial “Zniewolona”?