Traumatyczne wyznanie Kaczorowskiej. Po latach przerwała milczenie
Agnieszka Kaczorowska od ponad ćwierć wieku występuje w serialu TVP "Klan". Poznaliśmy ją jako małą dziewczynkę i na naszych oczach stawała się dorosłą kobietą. Przerwała milczenie i opowiedziała o koszmarze, jaki ją spotkał. Mało brakowało, a musielibyśmy pożegnać się z Bożenką Lubicz.
Agnieszka Kaczorowska zyskała rozgłos dzięki "Klanowi"
Z kamerą młoda aktorka zapoznała się już w wieku 7 lat. Widzowie Telewizji Polskiej poznali ją w serialu "Klan" jako Bożenkę, adoptowaną córkę głównych bohaterów. Agnieszka Kaczorowska szybko przypadła do gustu odbiorcom i mimo młodego wieku, zyskała sporą popularność.
W późniejszych latach występowała jako epizodystka w "Na dobre i na złe" jednak to z "Klanem" spędziła ponad 25 lat. Jej postać przechodziła przez wiele emocjonujących wątków, od poznania biologicznych rodziców, po ślub i macierzyństwo.
Choć obecnie raczej nikt nie wyobraża sobie produkcji bez jej udziału, aktorka przeżywała poważny kryzys. Miała nawet ochotę odejść z planu po tym co ją spotkało. Co aż tak wpłynęło na gwiazdę?
Agnieszka Kaczorowska o pasji do tańca. Zawdzięcza wiele "Klanowi"
Oprócz aktorskiej pasji, z czasem zaczęła też interesować się tańcem. Dzięki udziałowi w popularnym serialu miała szansę spełniać marzenia i opłacić zajęcia.
"Klan" dał mi więcej dobrego. To dzięki tej pracy mogłam opłacać taniec, a to drogi sport, gdy tańczy się już na wysokim poziomie. Zarabiałam na swoją pasję, a kto wie, czy mogłabym tańczyć i zdobywać kolejne tytuły, gdyby nie było "Klanu" - wyznała w rozmowie z "Faktem".
Taniec zaprowadził ją na parkiet "Tańca z gwiazdami" , gdzie przez 4 lata występowała jako trenerka. Pod swoją opieką miała m.in.: Rafała Maślaka, Łukasza Kadziewicza, Nikodema Rozbickiego, Michała Malinowskiego, Antka Smykiewicza oraz Krzysztofa Wieszczka, z którym sięgnęła po Kryształową Kulę. Dziś dość chłodno wypowiada się o całej produkcji.
Może po prostu przestańmy oglądać programy, gdzie tego typu osoby są zatrudniane. Ostatnia edycja to pokazała. […] Sądzę, że jedyną słuszną reakcją jest brak oglądalności - nawiązywała do afery Dagmary Kaźmierskiej w programie Polsatu.
Trudno sobie wyobrazić, że taneczna przygoda Agnieszki Kaczorowskiej nie mogłaby się spełnić gdyby nie udział w "Klanie". Aktorka przerwa milczenie na temat decyzji o rezygnacji z serialu. Przeżywała prawdziwe piekło.
Agnieszka Kaczorowska o trudnym okresie. Myślała o odejściu z "Klanu"
Jako dziecięca gwiazda Agnieszka Kaczorowska musiała pogodzić występy na planie zdjęciowym i edukację. Gdy zyskiwała na popularności, wiele się skomplikowało. Rówieśnicy okazali się wobec niej bardzo okrutni. Interweniować musiała jej mama.
Niestety był moment, że inne dzieci bardzo dokuczały mi w szkole. Wołali za mną "Bożenka", "siostra Maciusia", "siostra Downa". Nawet przez chwilę z tego powodu chciałam zrezygnować z serialu. Na szczęście mama mi to mądrze wytłumaczyła i zostałam - wspominała.
Gdy praca wymagała pełnego skupienia aktorki, ta zdecydowała się na nauczanie w domu. Bez problemu godziła karierę z edukacją, ale szkolne sukcesy przynosiły jej kolejną krytykę kolegów i koleżanek.
Trudny moment był też gdy tego grania było więcej i nie chodziłam do szkoły. Uczyłam się w domu i potem zaliczałam kolejne partie materiału. A, że zaliczałam na 4 i 5, pojawiła się zazdrość, że nie chodzę do szkoły, a mam super oceny - wyznała.
Na szczęście Agnieszka Kaczorowska nie zrezygnowała z aktorstwa, dzięki czemu do dziś możemy oglądać ją w "Klanie". Nadal też rozwija taneczną pasję, aktualnie za sprawą internetowej szkoły tańca.
Źródło: Fakt