Tuż przed festiwalem w Sopocie mąż Ewy Bem przekazał smutne wieści
Ewa Bem zdobyła rozgłos w latach 70. i przez dekady była jedną z najpopularniejszych wokalistek sceny muzycznej. Osobista tragedia sprawiła, że wycofała się z występów. Po latach wróciła, jednak teraz jej mąż przekazał smutne wieści. Fani zbliżającego się festiwalu w Sopocie nie darują sobie.
Ewa Bem wróciła na scenę
Piosenkarka wypromowała takie utwory jak m.in.: "Podaruj mi trochę słońca" czy "Serce to jest muzyk". Do dziś ma tysiące fanów, choć w 2017 roku postanowiła zrezygnować z występów. Wszystko ze względu na osobistą tragedię.
Córka Ewy Bem, Pamela Bem-Niedziałek, zmagała się z glejakiem mózgu. O dolegliwości dowiedziała się w czasie drugiej ciąży. By zwiększyć szanse na przeżycie kobiety, lekarze wywołali jej przedwczesny poród. Pacjenta przeżyła jeszcze dwa lata.
Gdy w 2017 roku powiadomiono o śmierci córki piosenkarki, gwieździe nie uśmiechało się ponownie stawać na scenie. Na wiele lat zrezygnowała z publicznego życia.
Po czterech latach Ewa Bem postanowiła ponownie wrócić do muzyki. W dawnej pasji chciała odnaleźć motywację i siłę. Pierwszy występ po przerwie był dla niej ogromnym doświadczeniem.
To było ogromnie trudne! I pięć lat temu nic nie wskazywało na to, że w ogóle jeszcze kiedykolwiek stanę na scenie. Moja kondycja psychiczna, fizyczna, mentalna, duchowa… wszystko zostało zrujnowane przez długą chorobę i odejście naszej córki Pameli. Musiałam swoją kondycję zrekonstruować, łatać, właściwie to zbudować od nowa. […] Ogromne emocje towarzyszyły mi jeszcze przed koncertem, kiedy po czterech latach spotkałam się z moimi muzykami. To spotkanie było ważne i wstrząsnęło mną - mówiła w wywiadzie dla "Vivy!".
Powrót na scenę dawał jednak nadzieję fanom piosenkarki. Teraz jednak mąż Ewy Bem przekazał smutne wieści. Szczegóły poniżej.
Top of the Top z Ewą Bem? Organizatorzy liczyli na wielki powrót
Letnie miesiące otwierają sezon festiwalowych wydarzeń, które przyciągają największe gwiazdy show-biznesu. Jednym z głośniejszych wydarzeń jest organizowany przez Polsat koncert Top of the Top w Sopocie. Za nami już konferencja prasowa, na której stawili się m.in.: Doda , Roksana Węgiel, Blanka oraz Margaret.
Wiele wskazywało na to, że podczas jednego z festiwalowych dni na scenie moglibyśmy ponownie zobaczyć legendę muzyki, Ewę Bem. Wokalistka już w ubiegłym roku miała zachwycić fanów występem, jednak z uwagi na kłopoty zdrowotne w ostatniej chwili odwołano jej koncert.
Pani Ewo Bem, nasza królowo, nie mogła pani do nas dojechać na nasz festiwal, ale my wysyłamy największą moc zdrowia, szczęścia. Będziemy na panią czekać - mówiła Anna Karwan ze sceny w Operze Leśnej.
Organizatorzy nie tracili nadziei i liczyli, że w tym roku uda się przedstawić słuchaczom największe hity piosenkarki. Sama Ewa Bem jeszcze nie zdecydowała, czy wystąpi podczas Top of the Top Sopot Festival 2024. Najnowsze wieści nie dają jednak nadziei. Mąż gwiazdy mówi o poważnych problemach.
Mąż Ewy Bem przekazał smutne wieści. Fani w rozpaczy
Ewa Bem nie miała chwili wytchnienia od czasu powrotu na scenę. Fani nadal chcą zobaczyć ją na żywo, a kalendarz był wypełniony kolejnymi występami. Niestety piosenkarka w ostatnim czasie zaczęła coraz częściej odwoływać koncerty.
Niedawno miała wystąpić podczas memoriału Tiny Turnen w Katowicach, jednak jej udział nie doszedł do skutku. Szybko też zaczęto anulować kolejnej koncerty 73-latki. Teraz jej mąż przekazał smutne wieści. Nagłe zawirowania w karierze spowodowane są pogarszającym się stanem zdrowia.
Mieliśmy trochę zdrowotnych problemów. Na razie czas odpocząć. Zobaczymy, co będzie dalej - przyznał Ryszard Sibilski "Rewii".
Fani mają nadzieję, że kłopoty zdrowotne są jedynie krótkimi dolegliwościami, a Ewa Bem będzie miała szansę zaśpiewać na Top Of The Top Sopot Festival 2024 . Fani już od ubiegłego roku wypatrują jej koncertu. Start muzycznego święta 19 sierpnia.
Źródło: Viva!, Rewia