Tylko u nas: Tak TVP potraktowała Marylę Rodowicz przed sylwestrem 2023. Musiała być nieźle zawiedziona
Wielkimi krokami zbliża się Sylwester z Dwójką 2023, na którym pojawią się największe gwiazdy polskiego show-biznesu. Jedną z najbardziej wyczekiwanych artystek wieczoru ma być Maryla Rodowicz. Niestety na kilka godzin przed koncertem doszło do nieoczekiwanego zajścia. Szok jak TVP potraktowało legendę polskiej sceny muzycznej.
Maryla Rodowicz jedną z gwiazd Sylwestra z Dwójką 2023
Stacje telewizyjne od miesięcy ubiegają się o najsławniejsze gwiazdy polskiego show-biznesu, które uświetniłyby ich sylwestrowy wieczór. W przeciwieństwie do TVN , TVP i Polsat szykują dla widzów transmisję koncertów z występami na żywo.
Dla wielu widzów Telewizji Polskiej ten wieczór nie mógłby się odbyć bez udziału Maryli Rodowicz. Legendarna artystka od kilku lat bierze udział w sylwestrowym wydarzeniu. Od dawna już pojawiały się przecież spoty reklamowe z udziałem gwiazdy, jako swego rodzaju królowej sceny muzycznej.
Niestety na kilka godzin przed Sylwestrem z Dwójką 2023 doszło do nieoczekiwanej sytuacji. Największa artystka wieczoru miała poważny problem z pracownikami wydarzenia. Szok, w jaki sposób organizatorzy ją potraktowali.
Maryla Rodowicz w gotowości na Sylwestra 2023. Spotkała ją niemiła niespodzianka
Gwiazda w mediach społecznościowych już od kilku dni publikuje zdjęcia z Zakopanego, gdzie odbędzie się sylwestrowy koncert. W czasie wolnym miała okazję pospacerować po górskich szlakach, zrobić sesję na tle niesamowitych widoków, a także wraz z członkami zespołu spróbować lokalnych przysmaków.
Występ na zakończenie roku nie jest jednak tylko formą rozrywki. Artyści już od rana szykują swoje choreografie , by wieczorem zaprezentować się perfekcyjnie publiczności i widzom TVP. Profesjonalizmem wykazała się także Maryla Rodowicz.
Gwiazda była gotowa do przeprowadzenia próby przed swoim występem. Niestety na miejscu spotkała ją niemiła niespodzianka. Artystka nie została nawet wpuszczona na scenę. Wiemy, co spowodowało taką decyzję. Muzyczna legenda musiała się nieźle zdziwić.
Maryla Rodowicz ma kłopoty przed Sylwester 2023. Nie jest jedyna
Okazuje się, że organizatorzy Sylwestra z Dwójką 2023 bardzo rygorystycznie podchodzą do kwestii bezpieczeństwa gwiazd podczas koncertu. Wejście na strefy jest możliwe tylko po okazaniu odpowiedniego dokumentu.
Wymóg obowiązuje także w przypadku artystów, nawet tak bardzo rozpoznawalnych jak Maryla Rodowicz. Piosenkarka nie została wpuszczona na scenę, ponieważ zapomniała dowodu osobistego. Podobna sytuacja spotkała też Justynę Steczkowską. Mamy nadzieję, że wieczorne wystąpienia odbędą się bez nawet najmniejszych wpadek.
Jest wzmożona ochrona. Każdego sprawdzają bardzo, gdy opuszcza teren. Po powrocie znów musi pokazać plakietkę, ale i dowód. Maryli Rodowicz nie chcieli wpuścić na próbę, bo nie miała dowodu. Była bardzo zaskoczona całą sytuacją i trochę zawiedziona, bo to przecież królowa sylwestra jedyna i niepowtarzalna — mówi nam osoba związana z sylwestrem TVP.
Co wy na to?