Ula Chincz w nowej fryzurze
-
Ula Chincz słynie z promowania łatwych domowych patentów
-
W sobotę przedstawiła sposób na ciekawe układanie włosów
-
Internautów zachwyciła jej nowa fryzura
-
„Mamy sobowtóra księżnej Diany” – komentowali
Ula Chincz zasłynęła jako dziennikarka i prezenterka. Widzowie mogli ją oglądać na antenie TVN, a także w Telewizji Polskiej, gdzie zasilała skład „Pytania na śniadanie”. W ostatnim czasie najbardziej popularnym zajęciem Uli Chincz jest jednak prowadzenie bloga i promowanie łatwych domowych patentów .
Ula Chincz w nowej odsłonie. Wygląda jak księżna Diana?
Po odejściu z TVP Ula Chincz postanowiła rozkręcić bloga o tematyce lifestylowej. Dziennikarka założyła także kanał na YouTube i dziś może pochwalić się aż 286 tysiącami subskrypcji. Dzięki temu jej domowe patenty docierają do coraz większej grupy Polaków.
Ula Chincz aktywnie korzysta także z social mediów. Za pomocą Instagrama bardzo często zapowiada nowości, które akurat pojawiają się na jej blogu. Nie inaczej było w sobotę – dziennikarka chciała zachęcić fanów do przeczytania kolejnej dawki ciekawostek. Zapowiedź nowego wpisu na blogu opatrzyła swoim zdjęciem .
- Dzieeeń dobry! Co mają wspólnego sznurki, mydło i lokówka? To pierwszoplanowi bohaterowie mojego nowiutkiego wpisu na blogu, którym wracam do dawnej tradycji tzw. polecajek – napisała.
Post Uli Chincz od razu przyciągnął wzrok setek tysięcy internautów. Najwyższy zachwyt wywołała u nich jednak nowa fryzura prezenterki , a nie – jak wynikało z opisu – świeży wpis na blogu. Mimo to dziennikarce na pewno zrobiło się bardzo miło.
Ula Chincz na najnowszym zdjęciu zaprezentowała się w dłuższych włosach, które ułożyły się w gęstą czuprynę . Dziennikarka postanowiła fikuśnie je podkręcić, a dodatkowo wyeksponować swoją grzywkę . Fani nie mieli wątpliwości – od razu porównali ją do księżnej Diany .
- Pani Ulo, myślałam, że to Lady Di – napisała jedna z fanek.
- Moi drodzy, mamy sobowtóra księżnej Diany – dodała kolejna.
Ula Chincz prywatnie
Była prowadząca „Pytania na śniadanie” nie może narzekać na nudę. Zarówno w jej życiu zawodowym, jak i prywatnym dzieje się naprawdę wiele. Prezenterka od 11 lat jest żoną Sławomira Chincza, z którym wychowuje dwoje dzieci. Jedno z nich przyszło na świat zaledwie kilka miesięcy temu .
Mimo bycia mamą i żoną Ula Chincz znajduje mnóstwo czasu, bo poświęcać się pracy, która jednocześnie jest jej największą pasją. Dzięki temu dziennikarka utrzymuje stały kontakt ze swoimi fanami.
Artykuły polecane przez redakcję ŚwiatGwiazd.pl:
Źródło: Jastrząb Post, Instagram