W święta Cleo nie pójdzie do kościoła. "Zawsze chodziliśmy, ale..."
Cleo swoją przygodę z muzyką rozpoczynała w chórach gospel. Dziś jest jedną z najbardziej znanych piosenkarek w polskim show-biznesie. W czasie zbliżających się świąt nie ma jednak zamiaru brać udziału w kościelnych nabożeństwach. Ma ku temu ważny powód.
Wielu z nas przed oczami ma wizję zbliżających się świąt i związanych z nimi przygotowaniami. Oprócz porządków, wielu godzin spędzonych w kuchni oraz zakupów część z nas wybierze się w nadchodzących dniach do kościoła na nabożeństwo. Cleo zdradziła, dlaczego ona nie ma zamiaru się zjawić, choć jeszcze niedawno nie opuszczała takich okazji.
Cleo nie pójdzie w święta do kościoła
Piosenkarka mimo wielu zawodowych obowiązków związanych z występami na scenie oraz udziałem w programie "The Voice Kids" zawsze znajduje czas dla bliskich. Tym bardziej świąteczny okres jest momentem, w którym wszyscy zbierają się, by wspólnie świętować.
Niedawno wyznała jednak, że wraz z rodziną rezygnuje w tym czasie z odwiedzin w kościele. Jej postawa wobec nabożeństw zmieniła się już kilka lat temu.
— Zawsze chodziliśmy do kościoła, ale po pandemii jakoś przestaliśmy . Staram się dbać w tym okresie grypowo-przeziębieniowym o rodziców i o brata też się martwię, więc od jakiegoś czasu unikamy wizyt z uwagi na tłumy — przyznała Cleo.
Przygotowania piosenkarki do świąt wyglądają nieco inaczej
Mimo braku uczestniczenia we mszy wielkanocnej gwiazda z chęcią angażuje się w przygotowania do wyjątkowego czasu. Okazuje się, ze najlepiej czuje się w świątecznych wypiekach.
— Z koszyczkiem pójdzie tata, bo ja nie wiem, czy zdążę na samą święconkę, ale jak dojadę, to wybiorę się z nim. Przygotuję mazurka. Będzie na słodko zdecydowanie — zdradziła piosenkarka.
Cleo o religii oraz wierze
Gwiazda przyznaje, że mimo nieobecności w kościele jej wyznanie nadal jest bardzo ważnym aspektem życia codziennego. Pielęgnowanie wiary jej zdaniem nie musi jednak oznaczać uczestnictwa w nabożeństwach. Cleo częściej preferuje samotne wyciszenie oraz rozmowę z Bogiem.
— Dochodzę do wniosku, że wiara polega też na tym, że odczuwam obecność Boga po prostu wszędzie. Jeżeli chcę się wyciszyć, idę do kościoła poza mszą, żeby się pomodlić i chwilę pokontemplować — tłumaczyła.
Zobacz zdjęcia:
Źródło: Super Express
