Wielkie pojednanie Zenka z synem. Martyniukowie zwrócili się do fanów

Kontrowersje wokół rodziny Martyniuków

Daniel Martyniuk, znany z zamiłowania do życia w centrum uwagi i burzliwych relacji, ponownie stał się tematem zainteresowania internautów. Tym razem jednak nie z powodu romansu, a... swoich kulinarnych wyczynów. Jego wideo z gotowania, zamiast wywołać podziw, spotkało się z falą krytyki za panujący w kuchni bałagan. Brudna płyta kuchenna i plamy na blacie, w połączeniu z brakiem nowych zdjęć z żoną, dały początek plotkom o kryzysie w ich małżeństwie.

Choć Daniel starał się zdementować te spekulacje, sposób, w jaki to zrobił, nie przekonał internautów. Dodatkowo pojawiły się informacje o luksusowym apartamencie w Hiszpanii, który miał mu podarować ojciec. Zenon Martyniuk , jak się okazuje, nie szczędzi pieniędzy, by zapewnić synowi komfort, mimo że ten często dostarcza mu powodów do zmartwień.

Przemiana Daniela Martyniuka

Daniel Martyniuk, dotychczas znany z licznych medialnych kontrowersji, zaskoczył swoich fanów, pokazując zupełnie inną stronę siebie. Zamiast kolejnych skandali, opublikował na swoich profilach społecznościowych relację z zimowego wyjazdu na słowacki Chopok.

Po burzliwym okresie, kiedy regularnie pojawiał się w nagłówkach gazet, nastał czas względnego spokoju. Plotki o problemach w jego związku ucichły, a zamiast nich zaczęły krążyć informacje o jego zaskakującej przemianie.

W rozmowie z Show News Zenek Martyniuk zdradził, że jego syn przeszedł prawdziwą metamorfozę.

Daniel się naprawdę ostatnio ogarnął. Teraz już jest grzeczny, poukładany, ustatkowany. Z tych gór to codziennie do mnie dzwonił. Był na Słowacji, bo zimą nie miał czasu. Faustyna to nie może i nie jeździła. A Daniel to na desce zjeżdżał z takich tras, że tylko go ostrzegałem przed kontuzją - mówi w rozmiowie z ShoNews Zenek Martyniuk.

Wczoraj wydarzyło się jednak coś, czego mało kto by się spodziewał. Doszło do pojednania ojca i syna.

Zenek Martyniuk pogodził się z synem

Daniel Martyniuk , który wcześniej otwarcie krytykował swojego ojca, teraz pojawił się u jego boku na wspólnej fotografii i nagraniu opublikowanym na Instagramie. Na zdjęciu, na którym obaj szeroko się uśmiechają, widoczni są przed wystawą poświęconą Titanicowi. W nagraniu ojciec i syn podziękowali przewodnikowi za oprowadzenie ich po tej unikalnej wystawie.

Po kulturalnym wydarzeniu postanowili udać się na kebaba. Byli w tak dobrych humorach, że nie zniechęciło ich nawet długie czekanie na posiłek.

Podobno taki kebab rewelacja, że trzeba godzinę czasu czekać — powiedział Zenek, po czym zaśpiewał - Jak do tego doszło? Nie wiem.

Następnie Daniel powiedział, że w czasie oczekiwania wybierają się na wspólny spacer.

Musimy to sprawdzić, a tymczasem idziemy się gdzieś przespacerować po ulicach Warszawy — dodał Daniel.