Wypadek na planie "DDTVN". Wellman poszkodowana. Wszystko szło na żywo
Prowadzący "Dzień Dobry TVN" muszą być przygotowani na wiele nieoczekiwanych sytuacji. Nie wszystko da się przewidzieć, a trzeba reagować od razu z uwagi na emisję w czasie rzeczywistym. Dorota Wellman wspięła się na wyżyny spokoju po wybryku programowego kolegi. Nie spodziewała się takiego ataku.
Nowe parowania w "Dzień Dobry TVN"? Widzów czekają niespodzianki
Od kilku miesięcy widzowie TVN mogą obserwować śniadaniówkę w okrojonym składzie prowadzących. Po odejściu m.in.: Małgorzaty Rozenek, Agnieszki Woźniak-Starak czy Andrzeja Sołtysika w programie pozostało cztery pary.
Dotychczas oglądaliśmy poranne wydania z duetami: Dorota Wellman i Marcin Prokop, Paulina Krupińska-Karpiel i Damian Michałowski, Ewa Drzyzga i Krzysztof Skórzyński oraz Anna Senkara i Sandra Hajduk-Popińska . Od niedawna produkcja jednak coraz częściej zaskakuje widzów.
W "Dzień Dobry TVN" dochodzi do pomieszania prowadzących. Widzieliśmy już sensacje Marcina Prokopa , który wyjątkowo występował u boku Damiana Michałowskiego. Dorota Wellman w jednym z wydań także musiała poradzić sobie bez współprowadzącego. Jego zastępca zapewnił jej jednak sporo emocji. Na wizji doszło do nieoczekiwanego ataku. Prezenterka walczyła, by zachować zimną krew.
Damian Michałowski i Dorota Wellman w "Dzień Dobry TVN"
Choć w standardowych zestawieniach prezenter występuje razem z Pauliną Krupińską-Karpiel, a Dorota Wellman już jest wręcz kojarzona z Marcinem Prokopem, w jednym z wydań duet musiał połączyć siły w "Dzień Dobry TVN" .
Jednym z tematów prowadzących były kuchenne triki, które ułatwią nam wyciskanie soku z cytryny. Nikt nie przypuszczał, że pozornie tak oczywista czynność może zakończyć się wpadką, a jednak. Widzowie zobaczyli nieoczekiwany "atak" na Dorotę Wellman i to, co gorsza, z rąk jej programowego kolegi.
Damian Michałowski był chętny do wypróbowania sposobów na uzyskanie jak najwięcej soku z cytryny za sprawą drobnego triku. Gdy jednak chciał zobaczyć efekt sok zamiast do miseczki, strzelił prosto w oko współprowadzącej. Prezenter od razu chciał obrócić całą sytuację w żart.
Wszystko przy tobie mi strzela, Dorota - rzucił z uśmieszkiem.
Wpadka w "Dzień Dobry TVN". Dorota Wellman poszkodowana
Dorocie Wellman na początku nie było jednak do śmiechu. Z pewnością każdy z nas doświadczył nawet kropli soku z cytrusów w oku. Nieprzyjemne uczucie potrafi towarzyszyć dłuższą chwilę, a prezenterka musiała przecież zachować profesjonalizm przed kamerami.
Na szczęście szybko poradziła sobie z problemem i wróciła do prowadzenia "Dzień Dobry TVN" . Zdążyła nawet zażartować z nieszczęść, które zdarzały jej się w dotychczasowych parowaniach.
Nie widziałam nic, bo mi zalałeś oczy sokiem. Co ja do ciebie przyjdę, to albo jajkiem mnie obryzgasz, albo cytryną mnie usmarujesz. O co chodzi? - stwierdziła.
Wygląda na to, że najbezpieczniejszym duetem dla Doroty Wellman nadal jest Marcin Prokop . To tę parę najbardziej pokochali widzowie "Dzień Dobry TVN".