Zablokowali przejazd ekipy Taylor Swift w Warszawie

Rekordowe tournee Taylor Swift przyciąga miliony fanów

Amerykańska super-gwiazda planowo w ramach swojej globalnej trasy “Eras Tour” ma zagrać 3 koncerty w Warszawie: 1, 2 i 3 sierpnia. Wiemy już, że pierwszy koncert odbył się bez większych przeszkód. Bilety na europejskie koncerty Swift ze względu na atrakcyjniejsze ceny cieszyły się ogromnym zainteresowaniem więc na koncert tłumnie przybyli fani z Polski i całego świata. Nie zabrakło również celebrytów : m.in. Dody, Małgorzaty Rozenek-Majdan czy Piotra Kraśko.

Trasa otrzymała liczne pochwały od krytyków, którzy podkreślali koncepcję, produkcję, estetykę i wciągającą, wyjątkową atmosferę, a także muzykalność, wokal i wszechstronność Swift. Tournée “Eras Tour” już teraz jest najbardziej dochodową trasą koncertową w historii, jako pierwsza, która przekroczyła 1 miliard dolarów przychodów.

Taylor Swift od jakiegoś czasu jest uznawana za multimiliarderkę, a jak teraz się okazuje, nie każdemu podobają się sukcesy amerykańskiej piosenkarki i sposób, w jaki wydaje te ogromne pieniądze.

Horrendalne pieniądze Taylor śledzone przez aktywistów

Pojawienie się Taylor Swift w Polsce zwróciło uwagę aktywistów z Ostatniego Pokolenia. Organizacja od przeszło tygodnia zapowiadała w mediach akcję demonstracyjną wymierzoną w Taylor Swift - i aktywiści dotrzymali słowa.

“Ostatnie Pokolenie” ustanowiło sobie za priorytet dokuczenie amerykańskiej gwieździe, gdyż niedawno Internet obiegły informacje, jakoby artystka często podróżowała prywatnym odrzutowcem. Artystka jest dla ideowców symbolem problemu nierównomiernej dystrybucji bogactwa i niedbałości milionerów o ekologię. Dla TVP INFO mówiła jedna z aktywistek, Zofia Sobczak:

Prywatne odrzutowce, jachty, nowe autostrady i brak dostępu sześciu milionów Polek i Polaków do transportu publicznego są symbolem tego samego problemu – nadmiarowego, niepohamowanego uprzywilejowania tych, którzy mają pieniądze i wpływy ponad zwykłego człowieka. I ci sami zwykli ludzie dzisiaj się temu sprzeciwili

po czym dodała:

Nie stać nas na rozpustność superbogaczy. Emisje, które zużywają na loty prywatnymi odrzutowcami są potrzebne ludziom by ogrzać dom lub kupić tanie jedzenie. Miliarderzy jak Taylor żyją na nasz koszt, a rządy na to pozwalają.

Zablokowanie samochodu Taylor Swift w Warszawie

W piątek rano około godziny 10 odbyła się długo planowana akcja aktywistów. Około 5 osób ubranych w pomarańczowe kamizelki, w tym kobieta z dziećmi, zablokowało bramę wjazdową na PGE Narodowy. “Protestujący” trzymali w rękach transparenty z napisami “The ultra rich-are killing us” ["Ultra bogaci nas zabijają" - tłum. red.], “Nie stać nas na superbogaczy”, czy “Bogacze żyją na nasz koszt".

Ostatnie Pokolenie przekazało w specjalnym komunikacie:

Dziś około godz. 10.00 5 osób w pomarańczowych kamizelkach przykleiło się do jezdni w Bramie 7 na rogu ul. Siwca i Wybrzeża Szczecińskiego, którą na Stadion Narodowy wjeżdżała Taylor Swift na swój koncert w Warszawie.

Całą akcją grupa podzieliła się również na serwisie X, z dumą podkreślając:

🔥 OSTATNIE POKOLENIE WITA TAYLOR SWIFT 🔥 Przyjazd zakłócony!

Wcześniej Ostatnie Pokolenie zorganizowało internetową zbiórkę pt. "Pomóż nam powitać Taylor Swift!"

Obejrzyjcie nagrania z incydentu poniżej.