Zachowanie dziennikarki TVN24 oburzyło widzów. Na wizji śmiała się do rozpuku z ofiary. Szybko zdjęli ją z wizji
Ostatnio na wizji w TVN24 miało miejsce skandaliczne zachowanie. Kiedy dziennikarka stacji usłyszała o przemocy domowej, zaczęła głośno się śmiać. Internauci są oburzeni.
Zmiany w stacjach telewizyjnych
W ostatnich miesiącach doszło do znaczących przemian w najważniejszych stacjach telewizyjnych w naszym kraju. Najbardziej zauważalne zmiany miały miejsce w Telewizji Polskiej, gdzie po niedawnych wyborach parlamentarnych nastąpiła rewolucja zarówno na szczeblu kierowniczym, jak i wśród głównych prezenterów stacji.
Ostatnio na wizji TVN24 miało miejsce zachowanie, które zszokowało wszystkich. Reakcja prezenterki była zadziwiająca. O szczegółach piszemy poniżej.
Anna Sernak śmieje się na wizji z przemocy domowej
Na obszarze gminy Bisztynek, niedaleko Bartoszyc, policja musiała interweniować w jednym z miejscowych domów. Funkcjonariusze zostali wezwani w związku z awanturą między partnerami. Kobieta w wieku 44 lat zaatakowała mężczyznę, uderzając go kością z zupy, co spowodowało krwawe rany i konieczność hospitalizacji. Powodem sporu miały być wyniki niedawnych wyborów.
Incydent stał się na tyle znaczący, że został omówiony w programie "Dzień na żywo" przez dziennikarzy TVN24. Anna Seremak zapowiedziała "blok ciekawostek wyborczych", w którym udział wzięli reporterzy Mariusz Sidorkiewicz i Piotr Borowski.
Kości jeszcze nie znaleziono, kobieta wciąż nie wytrzeźwiała, a mężczyzna liże rany – relacjonował Sidorkiewicz.
Wówczas Anna Seremak nie mogła powstrzymać się od śmiechu i zaczęła się chichotać jak szalona. Nagranie z jej reakcją szybko stało się hitem w sieci.
Zachowanie dziennikarki zdenerwowało widzów
Reakcja internautów na zachowanie dziennikarki TVN24, Anny Seremak, wyraża głównie oburzenie.
Wyobraźcie sobie, gdyby to chłop uderzył kobietę. Pewnie mielibyśmy 10 konferencji prasowych i marsz w obronie praw kobiet, ale gdy mężczyzna jest ofiarą przemocy to HAHA BEKA - czytamy na platformie X pod filmikiem.
Nagranie skomentował też bardzo znany bloger “Okiem Wiejskiego”.
Nie wiem, co Panią z TVN24 tak rozbawiło, przemoc domowa? Skandaliczne zachowanie - napisał.
Zgadzacie się z nimi?