Żona uczestnika "Tzg" reaguje na przykre doniesienia. Padły nawet słowa o romansie
Kamil Baleja robi postępy na parkiecie “Tańca z gwiazdami”. Fani formatu zwracają jednak uwagę, na jego relacje z taneczną partnerką, Magdaleną Perlińską. Czy coś się święci? I co na to żona dziennikarza?
Kamil Baleja w "Tańcu z gwiazdami"
Kamil Baleja to polski dziennikarz, który od kilu lat prowadzi audycję w Radiu ZET. Jest on powszechnie znany z pozytywnej energii, którą postanowił spożytkować, przyjmując propozycję wystąpienia na parkiecie “Tańca z gwiazdami”.
Jego taneczną partnerką została Magdalena Perlińska, dla której również jest to debiut w popularnym formacie telewizji Polsat.
Pierwszy taniec Baleji i Perlińskiej w "Tzg"
W pierwszym odcinku “Tańca z gwiazdami” para zaprezentowała przed publicznością i jurorami układ do rumby. Jury nie kryło zachwytu.
Hot, hot, hot - mówił Maserak.
Wtórował mu Tomasz Wygoda. Pavlović za to zwróciła uwagę, iż Kamil Baleja jest pierwszą osobą w historii, która w tańcu, jakim jest rumba, robi kroki od pięty. Ostatecznie prezenter i tancerka otrzymali 17 punktów.
Żona Kamila Balei komentuje jego relacje z tancerką
Baleja, występując w “Tzg” może liczyć na wsparcie kolegów z Radia Zet oraz ukochanej żony Anny, którzy pojawili się na widowni w drugim odcinku show. Tym razem dziennikarz i jego partnerka zatańczyli walca angielskiego do piosenki z uwielbianego filmu “Król Lew”.
Poszło im lepiej niż w poprzednim tygodniu i otrzymali 25 punktów od jury. Fani formatu zwrócili uwagę jednak na inną kwestię.
Otóż wielbiciele “Tańca z gwiazdami” sugerują, że między Kamilem Baleją, a Magdaleną Perlińską może wybuchnąć romans.
Stworzyliśmy fantastyczny trójkącik i ten trójkącik się wszystkim podoba, więc nie wiem, czy w następnym sezonie nie powinnam stworzyć damskiej pary z Anią! - skomentowała tancerka.
Do sprawy odniosła się nawet żona dziennikarza.
Pięknie wyglądają, świetnie tańczą, każdy może pisać co chce, w ogóle się tym nie przejmuję, wszystko jest super! Lubimy się z Magdą. Będzie z tego romans? - zwróciła się do męża.
Kamil Baleja, który wcześniej śmiał się z tych spekulacji, tym razem stanowczo odpowiedział:
Żadnego romansu nie będzie, nie ma mowy! Ludzie! Nie powinienem tego mówić, ale żona docenia nowe ruchy bioder - wyznał.
Co Wy na to?