90. rocznica urodzin Jerzego Gruzy. "Reżyserem zostałem trochę przez przypadek"
Dziś 4 kwietnia swoje 90. urodziny świętowałby jeden z najwybitniejszych polskich reżyserów. Jerzy Gruza ma na swoim koncie takie produkcje jak "Czterdziestolatek" czy "Wojna domowa". Przypominamy, jakim człowiekiem był utalentowany reżyser i scenarzysta.
Jerzy Gruza: "Kobiety są w moim życiu najważniejsze"
Wybitny polski reżyser znany był ze swojego zamiłowania do kobiet i romansów. Reżyser wielokrotnie sam potwierdzał, że to właśnie piękne panie są najważniejszym elementem jego życia, z którego nigdy nie byłby w stanie zrezygnować. Gwiazdor miał za sobą kilka małżeństw, podczas których równolegle spotykał się też z innymi kobietami. Jego pierwszą żoną była Jadwiga, z którą doczekał się syna Pawła, a drugą anglistka Natalia. Oba te związki nie przetrwały, a sam reżyser niezbyt lubił o nich opowiadać.
— Byłem klasycznym bikiniarzem: kapelusz, szaliczki, kolorowe płaszcze, buty. Wyglądałem jak rasowy bażant. Kobiety są w moim życiu najważniejsze. Występowały prawie równolegle — wyznał kiedyś artysta w rozmowie z magazynem "Playboy".
Związek Jerzego Gruzy i Grażyny Lisiewskiej
Dopiero później Jerzy Gruza poznał swoją trzecią żonę Grażynę Lisiewska, która została z nim aż do jego śmierci. Reżyser poznał ją przypadkiem i załatwił rolę w swoim kultowym filmie "Czterdziestolatek". To jednak nie stało się jej przepustką do wielkiej kariery, ponieważ zaraz po epizodzie zniknęła z ekranów. Para oficjalnie była ze sobą od 1977 roku, ale większość czasu spędzali osobno. On mieszkał w Warszawie, a ona w Gdyni. Przez cały okres ich małżeństwa gwiazdor spotykał się z innymi kobietami, a jego ukochana nie komentowała tej sytuacji i zawsze pojawiała się u jego boku na imprezach branżowych.
-Niektórzy biorą mnie za playboya, bo zawsze interesowałem się płcią przeciwną. Owszem, często oglądałem się za kobietami. Zresztą zwykle po moim spojrzeniu, potykały się. Przeżyłem to wielokrotnie, ale nie chcę wyjść na starego samochwałę. Dla równowagi mogę stwierdzić, że z biegiem czasu przestały się potykać — powiedział reżyser w wywiadzie dla "Playboya".
Twórczość Jerzego Gruzy
Jak mówi sam gwiazdor, reżyserem został przez przypadek i nigdy nie był to jego plan na życie. W młodości marzył o karierze rzeźbiarza, ale nigdy mu się to nie udało. Do rozpoczęcia nauki w szkole filmowej zachęcił go jego kolega.
— Któregoś razu spotkałem na ulicy kolegę – operatora Jurka Wójcika. Zapytał: "Co robisz?". A ja, że właściwie to nic. Na co on: "To zdawaj do szkoły filmowej". Pytam: "Po co? Będę nosił akumulatory?". Cały ten filmowy światek znałem od drugiej strony. Dzięki tacie. Był optykiem. Pracował w Wytwórni Filmów Fabularnych. Zajmował się obiektywami i przerabiał stare niemieckie kamery na bardziej współczesne — powiedział Jerzy Gruza.
Po ukończeniu nauki szybko zadebiutował i stał się jednym z najbardziej poważanych reżyserów w naszym kraju, ale przepustką do wielkiej kariery stał się dla niego dopiero serial "Wojna domowa", który okazał się strzałem w dziesiątkę. Na swoim koncie ma także mnóstwo kultowych produkcji, jak chociażby "Czterdziestolatek", "Dzięcioł", "Noc poślubna w biały dzień" oraz "Pierścień i róża".
Jerzy Gruza odszedł nagle 16 lutego 2020 roku. Wcześniej zmagał się z poważnymi problemami z sercem, a także komplikacjami po wypadku, jaki miał miejsce w tym samym roku. Wybitny reżyser spadł wówczas ze schodów i bardzo mocno się połamał.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Gwiazd:
Skuteczne sposoby na wzmocnienie odporności u dzieci. Zapomnisz o ciągłym bieganiu do lekarza
Twoje dziecko skończyło 6 miesięcy? To jeden z najważniejszych momentów
Joanna Racewicz pokazała wzruszające zdjęcie i ujawniła koszmarną prawdę. "Najgorsza chwila w życiu"
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami na temat gwiazd i nowinek ze świata show-biznesu koniecznie napisz do nas na adres: [email protected].