Agnieszka Chylińska przerwała koncert. Natychmiast wezwano ratowników medycznych

Kariera Agnieszki Chylińskiej

Agnieszka Chylińska bez wątpienia należy do grona najbardziej znaczących postaci w historii polskiej muzyki. Od lat 90., kiedy to zyskała rozgłos jako charyzmatyczna wokalistka zespołu O.N.A., konsekwentnie wpływa na kształt rodzimej sceny muzycznej. Utwory takie jak „Kiedy powiem sobie dość” czy „Drzwi” szybko zdobyły ogromną popularność, a jej mocny, rozpoznawalny głos oraz wyrazisty styl sprawiły, że na trwałe zapisała się w świadomości słuchaczy.

Po zakończeniu działalności zespołu O.N.A., artystka z powodzeniem rozwijała karierę solową, eksperymentując z różnymi brzmieniami – od rocka po bardziej popowe i taneczne klimaty. Jej muzyczna wszechstronność i autentyczność przyniosły jej rzesze oddanych fanów. Aktywnie działa również w mediach społecznościowych – jej profil na Instagramie śledzi ponad pół miliona użytkowników. Wszystko to sprawia, że Agnieszka Chylińska jest nie tylko cenioną wokalistką, ale także silną osobowością medialną, wykraczającą daleko poza ramy sceny muzycznej.

 

Życie prywatne Agnieszki Chylińskiej

Agnieszka Chylińska, choć od lat obecna w przestrzeni publicznej, bardzo rzadko dzieli się szczegółami ze swojego życia prywatnego. Od dłuższego czasu pozostaje w związku małżeńskim z mężczyzną, który przez media określany jest jako „tajemniczy Marek”. Para od początku unikała wspólnych wystąpień i medialnego rozgłosu, co tylko wzmagało ciekawość i domysły na temat ich relacji. Ślub wzięli dyskretnie w 2010 roku i od tamtej pory wspólnie wychowują troje dzieci: Ryszarda, Esterę i Krystynę. 

Zanim w życiu piosenkarki pojawił się obecny partner, była już raz zamężna. Jej pierwsze małżeństwo, z Krzysztofem „Krisem” Krysiakiem, zakończyło się rozstaniem. Ich znajomość rozpoczęła się w wytwórni Sony Music – to właśnie tam wydawane były albumy zespołu O.N.A. Jak wspominała sama Chylińska w wywiadzie dla magazynu „Viva!” z 1999 roku, jeszcze przed poznaniem Krysiaka miała trudności z zaufaniem mężczyznom.

Uważałam, że faceci są po prostu cyniczni. Dla nich dziewczyna jest fajna, dopóki ma jędrne ciało i zanim nie prześpią się z nią dziesięć razy. A potem szukają następnej. Zaczęłam się więc bronić. (...) Przed samą sobą pozowałam na osobę silną. Mówiłam facetowi rano: 'To teraz spadaj'. (...) Tak się bałam tej cholernej miłości, że wmówiłam sobie, iż nie istnieje. I w takim stanie poznałam Krzysztofa" - opowiadała w 1999 roku “Vivie!”
 

Podczas jednego z występów wokalistki miała miejsce szokująca sytuacja. Chylińska przestała śpiewać.

Agnieszka Chylińska nagle przerwała kontakt

W trakcie koncertu na otwartej scenie doszło do nieoczekiwanego zdarzenia, które wzbudziło niepokój u Agnieszki Chylińskiej. Reakcja była natychmiastowa – najpierw zaczęła nerwowo spoglądać w stronę publiczności, jakby coś zwróciło jej uwagę, a po chwili zdecydowała się przerwać występ i dała znak muzykom, by przestali grać.

Widzę, widzę, widzę. Już Panowie podchodzą. Co tam się dzieje? Powiedzcie mi – mówiła do tłumu.

Wśród zgromadzonej publiczności zapadła cisza – nikt nie był pewien, co się dokładnie stało, ale napięcie dało się wyczuć w powietrzu. Choć muzycy próbowali kontynuować występ, Agnieszka Chylińska nie była w stanie dalej śpiewać. Zdecydowanym tonem nakazała przerwać grę. Jej słowa wypowiedziane do mikrofonu błyskawicznie obiegły internet, stając się viralem.

Dbajmy o ludzi, dbajmy o naszą publiczność. Wybaczcie mi, że przerywam, ale ja wbrew pozorom się troszczę o Was i chcę, abyście cali i zdrowi wrócili z tego koncertu – powiedziała.

Artystka poinformowała, że na miejscu obecne są już odpowiednie służby – ratownicy medyczni oraz ochrona – którym zresztą nie omieszkała podziękować ze sceny.

Mamy już tutaj służby, mamy ratowników, zresztą dziękujemy Wam, że jesteście. Nie będę teraz śpiewać, bo to jest bez sensu kompletnie – dodała.

Chociaż szczegóły zdarzenia nie zostały oficjalnie potwierdzone, na jednym z filmików opublikowanych na TikToku przez uczestnika koncertu można usłyszeć, że incydent mógł być związany z osobą będącą pod wpływem alkoholu.