Anna Dereszowska pokazała kuszące zdjęcie prosto z łóżka. Opowiedziała ze szczegółami o tym, co robiła z ukochanym
Anna Dereszowska niezbyt często dzieli się z internautami szczegółami dotyczącymi swojego związku. Tym razem zrobiła jednak wyjątek. Pokazała obserwatorom, jak wraz z ukochanym świętowała 10. rocznicę związku. Kadry z sypialni rozgrzewają do czerwoności. Para postanowiła nieźle zaszaleć.
Anna Dereszowska świętuje 10. rocznicę związku
Aktorka od 10 lat tworzy szczęśliwy związek z fotografem Danielem Duniakiem. Duet wspólnie doczekał się dwójki synów: 9-letniego Maksymiliana oraz 3-letniego Aleksandra. O życiu osobistym wolą jednak nie mówić publicznie. Choć spędzili razem wiele wspólnych lat, postanowili nadal nie sformalizować związku.
Wraz ze zbliżającymi się Walentynkami wypadła także 10. rocznica relacji Anny Dereszowskiej. Wraz z partnerem postanowiła pokazać internautom nieco swojej prywatności. Wyjątkowo zaczęła relacjonować im romantyczny wyjazd z ukochanym. Najnowszy post rozpala do czerwoności. Nie zagalopowała się?
Kocham tego gościa i on mnie chyba też. Inaczej nie wytrzymałby ze mną już ponad 10 lat! - pisała gwiazda.
Anna Dereszowska wyleciała z partnerem z Polski. Jak świętuje?
Zagraniczny wyjazd duetu jest prawdziwą mieszanką radosnego świętowania. Aktorka przyznała, że podróż jest zwieńczeniem zarówno jej 43. urodzin, które wypadały 7 stycznia, 10. rocznicy związku jak i zbliżających się Walentynek.
Zakochani z tych okazji postanowili spędzić wspólnie czas w Amsterdamie. Już od rana Anna Dereszowska relacjonowała kulisy wyjazdu w mediach społecznościowych. Niestety romantyczna wycieczka rozpoczęła się od nieprzyjemnej pogody.
Pozdrawiamy serdecznie z Amsterdamu. Jest zimno, leje… - przyznała aktorka.
Para postanowiła wrócić do hotelu, by tam podzielić się kuszącym zdjęciem z łóżka. Na sam widok na twarzy pojawiają się wypieki.
Anna Dereszowska pokazała kadr z łóżka. Zaszalała z ukochanym
Nieprzyjemna pogoda pokrzyżowała plany duetu na romantyczny spacer po uliczkach Amsterdamu. Mimo to znaleźli alternatywę, dzięki której spędzili ten wieczór równie przyjemnie.
Amsterdam deszczowy i wietrzny. Aura wpłynęła zasadniczo na nasze randkowe plany długich spacerów po mieście. Pokój hotelowy wydał nam się najlepszym miejscem na świecie - przyznała aktorka.
Widok na profilu Anny Dereszowskiej mógł rozgrzać internautów. Widzimy, jak w pidżamie pręży się na łóżku z wyciągniętą, nagą nogą. Zdjęcie potrafi rozbudzić ciekawość, a aktorka dodatkowo zdradziła, co planuje z ukochanym na resztę wieczoru. Zapowiada się fantastycznie.
Uznaliśmy, że szkoda tracić czas na poszukiwania pączków w Amsterdamie. Kupiliśmy tutejszy przysmak- jabłka w cieście (kształtem bardzo przypomina dorodnego pączka) do tego herbatka i film! Jest pięknie! - podsumowała.
Miejmy nadzieję, że dalsze dni pozwolą duetowi na spełnienie wszystkich zaplanowanych punktów wycieczki.